Kolejna wpadka H&M. Tym razem chodzi o napis na skarpetkach

Ten rok nie zaczął się dobrze dla szwedzkiej sieciówki H&M. Najpierw głośna sprawa z niefortunną stylizacją z hasłem „The coolest monkey in the jungle” na tapecie, a teraz echem odbił się kolejny skandal. Tym razem chodzi o skarpetki dla dzieci.
.get_the_title().

O rasistowskiej wpadce H&M, która głośnym echem odbiła się na początku tego roku, pisaliśmy niejednokrotnie. Dział dziecięcy tej popularnej marki ponownie musiał stanąć na baczności po tym, jak do sprzedaży trafiła seria z pozoru niewinnych skarpetek dla dzieci. Możemy zobaczyć na nich uśmiechniętego ludzika Lego z młotem pneumatycznym. Młot posiada kabel i to ten element budzi największej kontrowersje. Sposób, w jaki się układa na grafice, po odwróceniu skarpetki do góry nogami, niektórym przypomina arabskie słowo „Allah”. Na reakcję zarządu nie trzeba było długo czekać, sieciówka szybko wycofała serię skarpetek z ludzikiem Lego i zapewniła, że grafika miała przedstawiać wyłącznie popularną zabawkę, a wszelkie inne skojarzenia i znaczenia są całkowicie przypadkowe.

Patrząc na to, co ostatnio spotyka popularną sieć, można wnioskować, że niedługo powstanie specjalna komisja do badania każdego centymetra produktu, który ma trafić do sprzedaży. Jednak bez względu na to, czy zarzuty stawiane marce mają racjonalne uzasadnienie, czy nie, H&M z pewnością musi w kolejnych miesiącach mocno podrasować swój PR.

Tekst: MW

FASHION