Nowy Jork zacznie rozliczać marki modowe za udział w zmianach klimatu?
Projekt ustawy Fashion Act jest odpowiedzią na pilną potrzebę wprowadzenia w branży modowej nowych, wyższych standardów. Przemysł ten odpowiedzialny jest za 4-8,6 proc. światowych emisji gazów cieplarnianych i zanieczyszczenie wody spowodowane farbowaniem tkanin.
Marki odzieżowe znane są również z wyzysku pracowników, bez którego dostarczanie nowych kolekcji na rynek nie byłoby możliwe tak szybko i tanio.
Ustawa o zrównoważonym rozwoju mody i odpowiedzialności społecznej objęłaby działających w stanie Nowy Jork sprzedawców i producentów, których roczny dochód przekracza 100 mln dolarów. Zgodnie z założeniami Fashion Act mieliby oni obowiązek ujawniać szczegóły na temat łańcuchów dostaw oraz społecznych i środowiskowych skutków swojej działalności. Dotyczyłby ich również obowiązek wyznaczania wiążących celów mających zmniejszyć szkodliwy wpływ ich działalności na środowisko.
Jeśli ustawa wejdzie w życie, stosować się będą musiały do niej marki od największych międzynarodowych koncernów mody luksusowej, takich jak LVMH, po sprzedawców fast fashion, również tych działających tylko online, jak na przykład Shein (o którym szerzej pisaliśmy tutaj).
Przedstawiony 7 stycznia projekt ustawy został przekazany do komisji.
Jeśli przyjęty zostanie przez Senat i Zgromadzenie stanu Nowy Jork, ostatnim krokiem do wprowadzenia go w życie będzie podpis gubernator stanu Kathy Hochul.
Zdjęcie główne: Rio Lecatompessy / Unsplash
Tekst: AD