Solarpunk, czyli zielona utopia

To całkowite przeciwieństwo cyberpunku. Estetyka, która z optymizmem patrzy w przyszłość, wierząc, że lepsze i bardziej zielone jutro jest w zasięgu ręki.
.get_the_title().

Termin 'solarpunk’ nie jest specjalnie nowy – po raz pierwszy użyty został w 2008 roku w blogowym poście. Jednak to właśnie teraz wszystko, co kryje się pod tą nazwą, ma swoje pięć minut. Czym jest solarpunk? Po pierwsze, jest to absolutne przeciwieństwo dystopijnej estetyki cyberpunkowej, która skupia się na negatywnym wpływie technologii na nasze życie. A więc solarpunk to utopijna wizja przyszłości, w której technologia umożliwiła nam wygranie z największymi wyzwaniami współczesnego świata – kryzysem klimatycznym i zanieczyszczeniem powietrza – oraz cofnęła negatywny wpływ, jaki nasz gatunek wywiera na środowisko naturalne. Podczas gdy w cyberpunkowej rzeczywistości ludzkość tłoczy się w miastach-molochach, solarpunk proponuje mniejsze wspólnoty, które oparte są na współpracy i więzach społecznych. To właśnie współpracują ze sobą, walcząc o lepsze i bardziej ekologiczne jutro.

Optymizm tych wizji widać zresztą już na pierwszy rzut oka: solarpunkowe ilustracje są bardzo jasne, pełne zieleni i słoneczne – choć cząstka 'solar-’ w nazwie odwołuje się nie tylko do samego słońca, ale i to energii słonecznej.

Z kolei ’-punk’ odsyła do buntowników, którzy są potrzebni, by nastała zielona przyszłość i biorą sprawy w swoje ręce, nie czekając na opieszałych polityków. Solarpunk kreuje świat pełen różnorodności – przeplatają tu się ze sobą różne płcie, rasy czy orientacje seksualne.

Marzy także o końcu kapitalizmu, jaki znamy. System, w którym żyjemy, doprowadził do tego, że zmagamy się obecnie z kryzysem klimatycznym. To także on jest winny temu, że nie jesteśmy sobie w stanie wyobrazić lepszego jutra i ciążymy w kierunku dystopijnych wizji.

Tymczasem wyznawcy solarpunka sądzą, że tak nie musi być – człowiek w dalszym ciągu może być strażnikiem ekologii, a społeczeństwo jest w stanie żyć w symbiozie z naturą.

Solarpunkowa jest więc choćby technologia, która wymyślana jest, by poprawić stan naszej planety, a nie dla pieniędzy. Ludzkość nie może być kontrolowana przez żądne zysku korporacje.

Solarpunk to estetyka, ideologia i ruch społeczny, który rozrasta się w internecie. Zasilają ilustratorzy, pisarze, filozofowie, architekci i inni – wszyscy, którzy z optymizmem patrzą w jutro.

Bo to właśnie jest w solarpunku najważniejsze: pokazanie, że to, czy nasza przyszłość stanie się mroczną dystopią, zależy wyłącznie od nas.

A jeśli chcemy, by solarpunkowe wizje się ziściły, musimy działać tu i teraz.

Zdjęcie główne: Lithub
Tekst: NS

KULTURA I SZTUKA