Na ile stopni według nauki powinieneś ustawić grzanie?

Teraz z pewnością wygrasz każdą rodzinną sprzeczkę dotyczącą temperatury w mieszkaniu.
.get_the_title().

Większość z nas doskonale zna ten temat. W momencie gdy na sweter zarzucasz dodatkowy szalik, kolega z biura zdejmuje bluzę, narzekając na wysoką temperaturę w pomieszczeniu. Podobnie bywa w mieszkaniu, jeśli mieszka w nim więcej niż jedna osoba, wybór akceptowalnej dla wszystkich temperatury w pomieszczeniu nie zawsze jest łatwy. Osobom starszym w naturalny sposób jest zimniej, między innymi z powodu słabszego krążenia krwi. Badania pokazują również, że to kobiety częściej niż mężczyźni odczuwają zimno, częściowo ze względu na różnice w budowie mięśni – choć zdarzają się wyjątki.

Kobiety lepiej pracują, gdy w pomieszczeniu jest cieplej, mężczyźni preferują niższą temperaturę.

Każdy z nas ma inną skalę tolerancji, jednak istnieje obiektywna odpowiedź na pytanie na ile stopni powinieneś ustawić ogrzewanie. Mimo że wiele osób woli temperaturę przekraczającą 21 st. Celsjusza, to Światowa Organizacja Zdrowia sugeruje minimalną temperaturę 18 st. w klimacie umiarkowanym. To zalecenie dotyczy osób zdrowych i odpowiednio ubranych. 20 st. C. to z kolei idealny poziom ciepła dla starszych, schorowanych i małych dzieci. I naprawdę – nawet jeśli ta liczba cię przeraża, można się do niej przyzwyczaić.

Obniżenie temperatury w pomieszczeniu to również jeden z najlepszych sposobów na obniżenie wydatków na media. W dzisiejszych czasach ma to niemałe znaczenie. Nesta, brytyjska organizacja charytatywna skupiająca się na innowacjach, porównała potencjalne oszczędności wynikające z obniżenia temperatury o 1 stopień (z 20 do 19 stopni Celsjusza) ze skróceniem czasu ogrzewania domu o pięć godzin tygodniowo. W Wielkiej Brytanii to oszczędność w wysokości ok. 100 funtów.

Unsplash.com

Helen Stopps z Toronto Metropolitan University zauważa, że nasze odczucia w dwóch pokojach o tej samej temperaturze powietrza mogą się różnić w zależności od innych czynników. Jeśli na przykład w pomieszczeniu mamy szczególnie zimne ściany lub wyczuwalny jest nawet bardzo lekki przeciąg, może to sprawić, że będziemy chcieli zwiększyć ogrzewanie. Wilgotność również ma na to wpływ – im więcej wilgoci w powietrzu, tym chłodniej będzie w pomieszczeniu. Pomocne może być tutaj użycie osuszacza.

Pośpieszne zwiększanie temperatury, aby się ogrzać, doprowadzi do przegrzania domu, co nie jest zbyt ekonomiczne.

Dobrym pomysłem może się również okazać ogrzewanie ‘strefowe’. Jeśli przez większą część dnia korzystasz tylko z jednego pokoju w domu, być może nie ma potrzeby podgrzewania całego budynku do 20 stopni Celsjusza.

Tekst: MZ

ZDROWIE