Ichiro Kishimi i Fumitake Koga, autorzy książki Odwaga bycia nielubianym, tłumaczą, dlaczego ważne jest zrozumienie i zaakceptowanie tego faktu, opierając się na teorii autorstwa austriackiego psychoterapeuty Alfreda Adlera, wedle której ludzie po prostu nie lubią cudzej wolności.

Jeśli więc sami będziemy w pełni kierować własnym życiem, nie każdemu się to spodoba.

’Bycie nielubianym jest dowodem na to, że korzystasz z wolności i żyjesz zgodnie ze swoimi zasadami’ – piszą Kishimi i Koga. Twierdzą też, że nie musimy nawet celowo sprawiać, aby ludzie nas nie lubili. To i tak nieuniknione.

W książce wspomniano także o poczuciu uznania przez innych i jego wpływie na ludzkie samopoczucie. ’Bycie docenionym jest z pewnością powodem do radości. Błędem byłoby jednak twierdzić, że uznanie jest nam absolutnie niezbędne’ – dodają autorzy.

Prawdziwym szczęściem jest poczucie wkładu w otaczający nas świat.

Jak piszą eksperci, dopóki czujemy, że nasze działania są przydatne, nie będziemy potrzebować potwierdzenia ze strony innych. Nasz wkład może być niewielki lub nawet niezauważalny przez ludzi. Jeżeli jednak czujemy, że mamy faktyczny wpływ na pewne sprawy, prowadzi nas to do pełnego spełnienia.

Zdjęcie główne: Engin Akyurt/Pexels.com
Tekst: OP