Facewatch #53 – 10 młodych aktorów i aktorek, na których warto zwrócić uwagę

Oto naprawdę świeże twarze, których artystyczne losy warto śledzić.
.get_the_title().

Na jedno miejsce w szkołach teatralnych corocznie startuje od kilkunastu do kilkudziesięciu kandydatów. Bywały roczniki, kiedy o jeden indeks na łódzką filmówkę ubiegało się 50 osób. Wydaje się, że absolwenci aktorstwa to grono wyselekcjonowanych, ponadprzeciętnie utalentowanych i zdeterminowanych młodych artystów. Może i tak właśnie jest, ale zazwyczaj zaraz po dyplomie okazuje się, że egzamin wstępny był jedynie przedsmakiem niezliczonej ilości czekających na nich castingów, rozmów z dyrektorami teatrów i reżyserami, zdjęć próbnych, ról zagranych „gościnnie”, ról za darmo, do demo, do portfolio itd. Jeśli komuś udało się uporać z tym wszystkim i zaraz po szkole (lub jeszcze na studiach) dał się poznać szerszej widowni na profesjonalnych deskach teatralnych lub na wielkim ekranie, to znaczy, że ma wielki talent, wielki tupet albo wielkie szczęście. A najczęściej łączy wszystkie te trzy elementy. Oto 10 młodych aktorów i aktorek, których warto obserwować.

1. Anna Paruszyńska (Teatr Studio w Warszawie)

Wymieniona niedawno przez Wysokie Obcasy wśród gwiazd najmłodszego pokolenia. – Ta sprawiająca wrażenie nieśmiałej dziewuszki aktorka ma takie pokłady energii i talentu, że jak nieraz dołoży do pieca, to widzom z wrażenia ajfony z rąk wypadają – napisał Mike Urbaniak. I ma rację! Aktorka zagrała już w świetnym „Berlin Alexanderplatz” Natalii Korczakowskiej oraz w „Wyzwoleniu” Garbaczewskiego, a ostatnimi czasy można ją zobaczyć w spektaklu inspirowanym powieścią Doris Lessing „Dobra Terrorystka” reż. Agnieszki Olsten. Koniecznie wybierzcie się do STUDIO teatrgaleria w Warszawie, żeby ją zobaczyć na scenie, Paruszyńska to istny dynamit!

2. Barbara Wypych (Teatr Współczesny w Warszawie)

Rocznik 1992, urodzona w Kaliszu. Od 2016 r. w zespole warszawskiego Teatru Współczesnego. W wywiadzie dla e-teatr powiedziała, że aktorstwa nie można się nauczyć. Bardzo możliwe, że ma rację. W końcu, jeśli ma się dystans do siebie, urok osobisty, charyzmę i jest się pracowitym… talent wystarcza. Laureatka Grand Prix 33. Festiwalu Szkół Teatralnych w Łodzi za rolę Withy w spektaklu „Kamień” w reż. Grzegorza Wiśniewskiego. Zapamiętajcie to nazwisko.

3. Katarzyna Pietruska (Teatr Współczesny we Wrocławiu – gościnnie)

Zachwyciła Wrocław naturalnością i bezpretensjonalnością w swojej kreacji „Panny Nikt” w reżyserii Pawła Passiniego we Wrocławskim Teatrze Współczesnym. Ma 28 lat, jest absolwentką Akademii Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Białymstoku.

4. Pola Błasik (Teatr Słowackego w Krakowie)

Niezwykły transfer pomiędzy Wrocławiem a Krakowem, ze zdecydowaną stratą dla Wrocławia. Debiutująca aktorka, która od najlepszej strony pokazała się zaraz po dyplomie na dwóch znaczących, wrocławskich scenach (Wrocławski Teatr Współczesny i Teatr Muzyczny Capitol) właśnie zasiliła potencjał krakowskiego Teatru im. Juliusza Słowackiego w Krakowie. Krakowiacy – do teatru!

5. Robert Wasiewicz (Teatr Studio w Warszawie)

Robert Wasiewicz w wspomnianym już wcześniej spektaklu „Berlin Alexanderplatz” STUDIO teatrgalerii w Warszawie wciela się w postaci kilku upadłych kobiet. Niezłe wyzwanie dla młodego aktora… Jego kreacje – Lina, Fränze, Cilly, Trude – są przykładem, jak z ról epizodycznych można ukręcić sceniczne cudeńka przyciągające oczy widzów nie mniej niż główne role  to znowu słowa Mike’a Urbaniaka. Roberta możecie również oglądać w spektaklu „Narkotyki” na podstawie książki o tym samym tytule, kontrowersyjnego mistrza pióra, Stanisława Ignacego Witkiewicza. Zwróćcie uwagę na tego aktora-tancerza (absolwenta bytomskiego Wydział Teatru Tańca), zwłaszcza w obliczu obecnych trendów sprzyjających teatrowi ruchu, formy i tańca.

6. Konrad Cichoń (Teatr Polski w Poznaniu)

Student AST w Krakowie. Od września 2016 roku w zespole Teatru Polskiego w Poznaniu. Zagrał już kilku bardzo ważnych poznańskich przedstawieniach („Hymn do miłości” w reż. Marty Górnickiej i „Malowany ptak” wg J. Kosińskiego, w reż. Mai Kleczewskiej). Konrad ma niezwykłą charyzmę i ten rodzaj skupienia scenicznego, którego pozazdrościć mu mogą nawet doświadczeni aktorzy.

7. Dominika Guzek (AST w Krakowie)

Deszcz nagród, jaki posypał się na świetny spektakl dyplomowy „Do dna” studentów krakowskiej AST w reżyserii Ewy Kaim, jest wręcz precedensem. Młodzi aktorzy grają w nim śpiewająco i zespołowo. Zapewne każdy z nich zasługuje na osobną uwagę, bo naprawdę są wybitni. My jednak dostrzegliśmy Dominikę Guzek. – Minimalistycznymi środkami aktorskimi przemienia się w żywych ludzi, dając istny popis sztuki aktorskiej z najwyższej półki – pisze o niej portal teatralny.pl.

8. Monika Stanek (Teatr Dramatyczny w Opolu)

Drugim dyplomem, który niedawno zawojował wszystkie przeglądy i festiwale jest „Český díplom” studentów wrocławskiej PWST. Tu sytuacja ma się podobnie jak przy dyplomie „Do dna”. Naprawdę dobry jest cały zespół młodych aktorów. Na wyróżnienie zasługuje na pewno Monika Stanek jako Jana z Kladna. O jej talencie i możliwościach już mogą się przekonać Opolanie, ponieważ właśnie zadebiutowała w „Moralności pani Dulskiej” w Teatrze im. Kochanowskiego w Opolu.

9. Jakub Sassak (Teatr Dramatyczny w Wałbrzychu – gościnnie)

Jako jeden z trzech debiutantów w „Iwonie, księżniczce Burgunda” w Teatrze Dramatycznym w Wałbrzychu, Jakub Sasak „brawurowo odnalazł się w roli butnego i egotycznego Filipa. Aktor całym ciałem eksponował pewność siebie”, jak pisze serwis teatralia.com.pl. Choć jego kreacja zdecydowanie podzieliła krytyków, warto zwrócić uwagę na tego charyzmatycznego młodego aktora, który właśnie kończy Akademię Sztuk Teatralnych w Krakowie.

10. Marcel Borowiec (film, freelance, gościnnie występuje w Teatrze STU w Krakowie)

źródlo: www.instagram.com/marcelborowiec

Marcel Borowiec jest filmowym rodzynkiem w teatralnym gronie. Nie przyciągnął go żaden teatr instytucjonalny, zdecydowanie wybiera plan filmowy, ale mimo to zdecydowaliśmy się go wymienić. Na swojej stronie sam o sobie pisze, że jest aktorem, modelem i beatboxerem. Mimo młodego wieku (27 lat) ma za sobą już kawałek imponującego dorobku filmowego. Nic dziwnego skoro zaczynał jako 9-latek… Niezwykle „modowa” uroda i hipnotyzujące spojrzenie na pewno zapewnią temu młodemu artyście niebywałą karierę. W styczniu zadebiutuje na wielkim ekranie (w roli Pixela) obok Mai Hirsch i Daniela Olbrychskiego w filmie „DJ“ w reżyserii Alka Korta.

!!! UWAGA KONKURS !!!

Mamy dla Was cztery podwójne zaproszenia do STUDIO teatrgaleria w Warszawie. Dwa na spektakl „Berlin Alexanderplatz” (30.12.2017), w którym gra dwójka aktorów z naszego Facewatcha, czyli Anna Paruszyńska i Robert Wasiewicz. I dwa na spektakl „Dobra terrorystka” (17.12.2017), w którym gra Anna Paruszyńska. Żeby wziąć udział w konkursie napiszcie w komentarzach pod artykułem, co najbardziej kojarzy Wam się z Berlinem lub podajcie przykłady „dobrych terrorystek” znanych z historii. Najlepsze odpowiedzi nagrodzimy wejściówkami. Macie czas do soboty (16.12.2017) do końca dnia. Powodzenia!

TU I TERAZ