Acne Studios na koniec roku zrobiło swoim klientom niespodziankę i zdecydowało się zatroszczyć również o wygląd ich domów. Termin wypuszczenia kolekcji z pewnością został wybrany nieprzypadkowo – te cuda na pewno znajdą się pod niejedną choinką.

Poza tym asortyment jest takim typowym zimowym niezbędnikiem – mamy tu koce, poduszki i kubki.

Do szczęścia potrzeba jeszcze tylko Netflixa, drugiej połówki i kota lub psa u boku i jesteśmy urządzeni na wszystkie zimowe wieczory.

Patchworkowy koc z kolekcji to tak naprawdę szalik Acne w wersji XXL, więc zmarzluchy zdecydują się wykorzystywać mogą go wykorzystywać również outdoorowo. Zresztą kto zimą nie miał ochoty wyjść na zewnątrz w kołdrze czy kocu, niech pierwszy rzuci kamieniem.

Poduszki już raczej będziemy musieli zostawić w domu, ale za to dzięki nim jeszcze chętniej będziemy do niego wracać z pracy czy z podróży. Ascetyczne biele i szarości we wnętrzach już od jakiegoś czasu przełamujemy różnymi kolorami, głównie za sprawą monster, paproci, sukulentów i innych kwiatów, które powróciły na salony. Jeśli ktoś jednak nie identyfikuje się jako plant lover lub chce jeszcze bardziej podkręcić kolorystykę we wnętrzach – te poduszki się do tego nadadzą idealnie!

Całość kolekcji dopełniają różnorodne kubki. Pastelowe, gradientowe, o różnych kształtach – tworzą bardzo oryginalny zestaw. I na pewno wszyscy ci, którzy mają w oku miernik oceniający, na ile dany przedmiot jest instafriendly, już je dopisują do swojego listu do św. Mikołaja.

To pierwsza kolekcja Acne Studios z rzeczami do domu. Nie tylko ta marka dała się ostatnio porwać trendowi na poszerzanie asortymentu o właśnie takie produkty. Swoje linie homeware ma obecnie wiele firm, m.in. Gucci czy Calvin Klien.

Kolekcja od 6 grudnia dostępna będzie online i w wybranych butikach Acne Studios.

To seria limitowana, więc trzeba będzie spieszyć się z zakupem! Co prawda nie wiemy jeszcze najważniejszego – jakie są ceny tych produktów. Znając jednak Acne Studios, obstawiamy, że żeby w te Święta stać się szczęśliwym posiadaczem tych fantów, trzeba było być bardzo, baaaardzo grzecznym 😉

Źródło zdjęć: materiały Acne Studios
Tekst: Kinga Dembińska