British Fashion Council, jedna z najważniejszych brytyjskich instytucji mody, ma pewność, że opuszczenie Unii Europejskiej bez żadnej umowy i postanowień gwarancyjnych sprawi, że brytyjska moda i cała gospodarka zostanie mocno nadszarpnięta.

Moda przynosi brytyjskiej gospodarce około 32 miliardy funtów rocznie. Tworzy również miejsca zatrudnienia dla niemal miliona ludzi.

Sporo z nich pracuje w sektorze eksportowym, który skutki Brexitu odczuje jako pierwszy i w najbardziej dosadny sposób.

British Fashion Council apeluje więc do rządowych władz o wynegocjowanie dobrych warunków wyjścia z Unii Europejskiej, które pozwolą na spokojne zmiany w sektorze modowym. Projektanci już zapowiadają znaczną podwyżkę cen, związaną z wyższymi podatkami eksportowymi, droższym transportem i logistycznymi problemami, które pojawią się z dniem faktycznego Brexitu.

Wyższe ceny oznaczają cięcia kosztów, w tym spadek zatrudnienia, co spędza obecnie sen z powiek pracowników z branży.

Jakie jeszcze skutki przyniesie Brexit, szczególnie ten bez żadnej umowy, przekonamy się w ciągu najbliższych kilku lat.

Tekst: Malwa Wawrzynek
Zdjęcie: Katharine Hamnett