Małżeństwa jednopłciowe w Irlandii Północnej. Pierwsze ceremonie odbędą się już w lutym
Organizacje LGBT+ przez ponad pięć lat walczyły o to, by w Irlandii Północnej osoby tej samej płci mogły zawierać małżeństwa. – Każdy, kto ceni równość, miłość i szacunek, ma dziś powody do świętowania – mówił w poniedziałek poseł Partii Pracy Conor McGinn, odpowiedzialny za przygotowanie przepisów o małżeństwach jednopłciowych. – To dobry dzień dla Irlandii Północnej, ważny dzień dla praw obywatelskich na wyspach i ekscytujący dzień dla par, które mogą teraz wziąć ślub.
Dotychczas Irlandia Północna pozostawała bowiem jedynym państwem Zjednoczonego Królestwa, w którym nie było to możliwe.
Małżeństwa jednopłciowe z prawem do adopcji dzieci zostały zalegalizowane w Wielkiej Brytanii w 2014 roku. Prawo to nie objęło jednak na wpół autonomicznej Irlandii Północnej. W 2015 roku małżeństwa jednopłciowe zalegalizowała republika Irlandii – w zorganizowanym w tej kwestii referendum 62 proc. obywateli opowiedziało się za wprowadzeniem prawa, w którym płeć małżonków nie ma znaczenia.
Nowe przepisy weszły w życie 13 stycznia, ale jak zakłada obowiązujące w Irlandii Północnej prawo, para zamierzająca się pobrać musi zgłosić ten fakt 28 dni przed ceremonią. Pierwsze homoseksualne małżeństwa zostaną więc zawarte w lutym.
To jednak nie koniec zmian.
Pary heteroseksualne będą mogły zawrzeć związek partnerski – taka możliwość była do tej pory zarezerwowana wyłącznie dla osób tej samej płci. Irlandia Północna prawnie uzna również małżeństwa homoseksualne, które zostały zawarte w innych państwach. Jak podkreślił Patrick Corrigan z Amnesty International, to historyczny dzień dla równości i praw człowieka w Irlandii Północnej. – Zbyt długo osoby LGBT+ były traktowane w Irlandii Północnej jak obywatele drugiej kategorii. Dzisiaj jest niesamowity moment, bo mogą w końcu się pobrać, a ich związki zostaną uznane za równe – powiedział. Warto dodać, że jeszcze w tym roku mają odbyć się konsultacje na temat roli kościołów w małżeństwach osób tej samej płci.
Tekst: Ola Oleszek