Bezdomne zwierzęta są też zazwyczaj bezbronne – wobec infrastruktury miast, warunków pogodowych, często też okrucieństwa człowieka. Choć większość z nas deklaruje, że ich los nie jest nam obojętny i jesteśmy wrażliwi na ich krzywdę, nie zawsze przekłada się to na realną pomoc.

To nie musi być wynik lenistwa czy braku chęci do działania – czasem po prostu nie wiemy, co moglibyśmy zrobić.

Tym bardziej cieszą doniesienia o takich projektach, jak ten, który właśnie zaprezentowało Venn IDC Team.

Zespół projektantów z Turcji stworzył niezwykły zbieracz deszczówki. Dlaczego niezwykły? Bo od razu filtruje wodę tak, by była zdatna do picia. Projekt powstał z myślą o zwierzętach – głównie tych bezdomnych – które nie zawsze mają łatwy dostęp do wody pitnej. Co jednak, gdy deszcz uparcie nie chce padać? W ostatnim czasie dało się przecież zauważyć, że zmiany klimatyczne prowadzą do długich okresów suszy i niespotykanych wcześniej upałów.

Nie oznacza to, że w takiej sytuacji z tych miejskich zbieraczy nie będzie żadnego pożytku. Tutaj z pomocą muszą ruszyć mieszkańcy, którzy wleją tam czystą wodę do picia.

Na szczycie urządzenia został zainstalowany daszek, pod którym zwierzęta schronią się przed deszczem lub przed lejącym się z nieba żarem.

Intencją Venn IDC Team jest też, by zamontowany przy zbieraczu śmietnik służył jedynie na odpady plastikowe, jak np. butelki, z których mieszkańcy wlewają wodę. Pracownicy serwisującej zbieracz firmy zadbają o to, by trafiły one do recyklingu. Będą też odpowiedzialni za sprawdzanie co jakiś czas, czy urządzenie działa poprawnie i oczyszczanie części filtrujących wodę.

Mamy nadzieję, że ten pomysł nie tylko się przyjmie, ale trafi również do Europy.

Zdjęcia: Venn IDC
Tekst: KD