Drobne zachwyty F5: Klavo Studio, światło z charakterem

Lampy Klavo Studio, białostockiej pracowni wzornictwa przemysłowego prowadzonej przez Kamilę, Bartka i Tomka nie tylko rozświetlają przestrzeń, ale też poprawiają nastrój. Forma, która poprawia humor.
.get_the_title().

Są takie przedmioty, które nie tylko rozświetlają przestrzeń, ale też poprawiają nastrój. Takie, które mają w sobie coś z rzeźby, coś z żartu, a przede wszystkim – coś z człowieka, który je stworzył. Właśnie takie są lampy z Klavo Studio, białostockiej pracowni wzornictwa przemysłowego, prowadzonej przez Kamilę, Bartka i Tomka.

Trójka projektantów wierzy, że ładna przestrzeń uszczęśliwia użytkowników. I trudno się z nimi nie zgodzić, zwłaszcza, gdy spojrzy się na ich kolorowe, geometryczne formy, które przypominają radosne obiekty z bajkowego świata designu.

Światło, które ma osobowość

KLAVO tworzy lampy, które są czymś więcej niż źródłem światła – to małe dzieła sztuki użytkowej. Ich projekty łączą prostotę z ekspresją, funkcjonalność z artystyczną odwagą. Każda lampa jest jak bohater o własnym charakterze: pastelowa, ale stanowcza; zabawna, ale dopracowana w każdym detalu. Czuć w nich inspiracje kultowym stylem Memphis z lat 80. i świeżą energię dopamine decor, czyli trendu, który mówi: otaczaj się kolorem, a świat stanie się milszy.

 

Rzemiosło i technologia w duecie

Za tym radosnym designem stoi solidne rzemiosło i technologia druku 3D. Twórcy wykorzystują materiały pochodzące z recyklingu (PLA i PET-G), które po zakończeniu życia produktu mogą znów trafić do obiegu. To piękny przykład, jak estetyka może iść w parze z odpowiedzialnością. Każdy element od klosza po przewód w oplocie CHEMTEX z certyfikatem OEKO-TEX świadczy o dbałości o detal. Lampy są lekkie, trwałe i przyjazne środowisku. Powstają lokalnie, w małych seriach, z pasją i cierpliwością.

W lampach Klavo znajdziemy kontrasty: między pastelami i neonami, miękkimi krzywiznami i ostrymi kątami, prostotą i ekstrawagancją. Efekt? Oświetlenie, które natychmiast przyciąga wzrok i wywołuje uśmiech.

To design, który nie boi się emocji. Taki, który dosłownie rozświetla dzień.

Lampy Klavo to rzeczy, które chce się mieć nie tylko po to, by było jasno. One nadają ton wnętrzu, budują klimat, przypominają, że design może być lekki, radosny i mądry zarazem. Każdy egzemplarz to historia o współczesnym rzemiośle, które nie traci duszy mimo technologicznej precyzji. Bo może właśnie o to chodzi w drobnych zachwytach, żeby zatrzymać się na chwilę przy czymś pięknym, lokalnym i zrobionym z sercem.

KULTURA I SZTUKA