Najlepsze domy w Polsce: Dom za Dachem
Dom za Dachem, zaprojektowany przez pracownię Superhelix – Bartłomiej Drabik, stanął w podmiejskiej strefie Krakowa, na terenie dość gęsto zabudowanego osiedla domów jednorodzinnych.
Od strony drogi i północnych sąsiadów, aby zapewnić mieszkańcom spokój i prywatność, dom został schowany za dachem schodzącym niemal do samej ziemi. Stąd nazwa – Dom za Dachem.
W tej krakowskiej realizacji szczególnie ważne było ekologiczne podejście. Północny dach budynku pokryto zielonymi rozchodnikami, a na dobrze nasłonecznionej części południowej umieszczono ogniwa fotowoltaiczne, które przetwarzają energię słoneczną na elektryczną.
Warunki zabudowy nie pozwalały na zastosowanie tradycyjnego, płaskiego zielonego dachu – dach musiał być skośny.
Takie rozwiązanie stanowiło zarówno techniczne, jak i finansowe wyzwanie. Jednak w ten sposób oddano naturze z nawiązką to, co jej zabrano – powierzchnia skośnego, zielonego dachu znacznie przekracza powierzchnię terenu zajętą przez sam budynek.
Charakterystyczna konstrukcja z drewna klejonego z ukośnie prowadzonymi elementami oraz podcięciami przy brzegach dachu przenika z zewnątrz do środka budynku.
Dom o dwóch kondygnacjach ma 189 m².
Do budynku dojeżdża się samochodem, dlatego garaż umieszczono w bryle domu, na parterze. Na tym samym poziomie zlokalizowano strefę dzienną, kuchnię, pokój gościnny, toaletę i pomieszczenia gospodarcze. Na piętrze znajduje się sypialnia z garderobą i łazienką, dwa pokoje dla dzieci, łazienka i bawialnia, która może zostać zaadaptowana zgodnie z nowymi potrzebami, np. w przypadku powiększenia rodziny.
Pracownia Superhelix przywiązuje dużą uwagę do tego, w jaki sposób budynek będzie się zmieniał wraz z upływem czasu.
Elewację Domu za Dachem pokryto deską z cedru kanadyjskiego, która w przyszłości nabierze szlachetnej patyny i zmieni kolor na srebrno-szary. Drewno nie zostało zabezpieczone przed czynnikami atmosferycznymi i owadami, bo po prostu tego nie wymaga. Zielony dach też nie potrzebuje wiele wysiłku w pielęgnacji. Zacieniona ekspozycja oraz naturalna retencja wody rozchodników sprawia, że nie są mu straszne nawet długotrwałe suche okresy.
Źródło: superhelix.pl
Tekst: AB