122k
5 warszawskich miejsc, gdzie możecie oddać nienoszone już ubrania, czyli zrobić coś dobrego dla innych, planety i siebie!
Planujecie niebawem zrobić gruntowne wiosenne porządki w szafach? A może już wcześniej za sprawą Marie Kondo ogarnęła was mania sprzątania i wasza garderoba zasługuje w pełni na miano kapsułowej? Tylko te worki z nienoszonymi ciuchami, upchane po kątach w domu psują efekt, a wy nie bardzo wiecie, co z nimi zrobić.
Sprzedać? Nie starcza wam na to czasu ani cierpliwości. Wywalić? Bez sensu, bo te ubrania są w dobrym stanie.
Nie zapominajmy więc, że jest jeszcze trzecia opcja – można te ubrania oddać. Ma to wiele plusów: nie bujacie się z tematem tygodniami na portalach aukcyjnych, więc oszczędzacie masę czasu (a czas to pieniądz!), a w szafie materializuje się wolna przestrzeń.
A co najważniejsze, robicie dobry uczynek, dla innych, dla planety, dla siebie też, bo od razu poczujecie się lepiej!
A żeby było jeszcze łatwiej wam się z tym zorganizować, podpowiadamy, gdzie w Warszawie wasze nienoszone (ale wciąż w dobrym stanie!) ubrania są mile widziane.
1. Fundacja Daj Herbatę
Ta fundacja składa się z samych wolontariuszy, ale funkcjonuje prężnie, systematycznie i nieustannie – jak najlepiej zorganizowana firma.
To oni co poniedziałek częstują bezdomnych w pobliżu PKiN ciepłym posiłkiem i każdy, kto się akurat tamtędy przechadzał, wie jak duża jest skala tych działań i że żadna pogoda im niestraszna.
Fundacja wspomaga też osoby w potrzebie odzieżą. Posiada swój magazyn i od czasu do czasu na swoim fanpage’u umieszcza apel o przynoszenie ubrań. Za każdym razem chodzi o konkretne rzeczy, bo wolontariusze pozostają w stałym kontakcie z potrzebującymi, więc wiedzą, czego najbardziej im brakuje. Ostatnio poszukiwane były buty sportowe i kurtki wiosenne.
Dary rzeczowe można przynosić do magazynu na Mokotowie po uprzednim kontakcie mailowym lub przez Facebooka.
Fundacja Daj Herbatę przygotowała na kwiecień – Miesiąc Ludzi Bezdomnych – różne wydarzenia, z których programem możecie zapoznać się tutaj. Szczególnej uwadze polecamy koncert, na którym zagrają m.in. Pablopavo i ludziki oraz Muniek Staszczyk. Bilety-cegiełki są do kupienia tutaj.
FUNDACJA DAJ HERBATĘ
ul. Korotyńskiego 6 m 12
02-121 Warszawa
2. Kopalnia sklep charytatywny
W Wielkiej Brytanii sklepy charytatywne są na porządku dziennym, u nas jest to pewna nowość i wiele osób nie zdaje sobie sprawy z ich istnienia. Tymczasem po lewej strony Wisły są już co najmniej trzy. Przedstawiamy najmłodszy z nich, otwarty około pół roku temu, ale działający już pełną parą, mimo że zaczynali wyposażać się praktycznie od zera.
Wyposażać, czyli zbierać od mieszkańców Warszawy dary – używane przedmioty i ubrania. One właśnie stanowią później asortyment tego sklepu.
Całkowity dochód ze sprzedaży jest przekazywany na działania Fundacji Salomon. Powstała ona w kwietniu 2018 roku z inicjatywy osób, które chcą nieść pomoc osobom nieuleczalnie chorym, wspierać hospicja oraz pomagać osobom w trudnej sytuacji życiowej i pokrzywdzonych przez los.
Aby współuczestniczyć w tym pomaganiu, zanieście do Kopalni nieużywane ubrania, a także inne rzeczy, jak książki, płyty, zabawki, biżuterię czy małe meble.
Działania Fundacji można również wesprzeć, dokonując zakupu w sklepie i tu musimy was ostrzec – trafiają się tam prawdziwe perełki, obok których nie przejdziecie obojętnie.
Wrzucamy kilka ich zdjęć na zachętę, żebyście wybrali się na Pragę Północ.
Kopalnia sklep charytatywny
ul. Białostocka 9
03-741 Warszawa
3. Ubrania do oddania
Ta idea jest kwintesencją gospodarki obiegu zamkniętego. Żaden ciuszek się w nim nie zmarnuje, każdy dostaje nowe życie. Projekt trójki znajomych jest pomyślany tak, żeby wszyscy biorący udział w tym przedsięwzięciu na tym skorzystali. Ale od początku: tutaj macie ten komfort, że po ubrania, które chcecie oddać, przyjedzie kurier. Możecie więc spokojnie doprowadzić swoją szafę do tak minimalistycznego stanu, jak wam się tylko podoba. I teraz hit – za każdy kilogram oddanych ciuchów, jedna złotówka ląduje na koncie wskazanej przez was organizacji charytatywnej, spośród biorących udział w akcji. Jak to możliwe?
Wasze ubrania (powinny być w jak najlepszym stanie i oczywiście czyste) są odsprzedawane do second handów – stąd się biorą fundusze na pomoc potrzebującym.
UbraniaDoOddania.pl from UbraniaDoOddania on Vimeo.
A jeśli podczas sortu okaże się, że coś się nie nadaje do przekazania dalej, to i tak się nie zmarnuje – przerobione zostanie na czyściwo, z którego powstaną np. ścierki przemysłowe. Na stronie firmy jest wszystko dokładnie i w bardzo przejrzysty sposób opisane.
Ta transparentność działań i nowoczesne podejście do tematu bardzo nam się podoba!
Wszystkie informacje znajdziecie tutaj.
4. BU – Bank Ubrań
Bank Ubrań to świetna inicjatywa łącząca biznes ze światem mody. Mocno akcentowany jest tu także aspekt ochrony środowiska – cieszy nas, że mówienie o tym problemie i zachęcanie do wspólnych działań zaczyna być normą. Jednak to nie ochrona środowiska ma tu grać pierwsze skrzypce, ale wsparcie młodzieży z domów dziecka. Chodzi konkretnie o kobiety, które opuszczają tzw. pieczę zastępczą, czyli domy dziecka i rodziny zastępcze, i będą teraz stawiać swoje pierwsze kroki na rynku pracy.
Aktywizacją takich osób zajmuje się Fundacja Program Pomocy Pierwsza Praca. To z jej inicjatywy powstał Bank Ubrań, który zbiera garderobę w stylu biznesowym i smart casual.
Będzie ona później wypożyczana podopiecznym, aby zarówno na rozmowie kwalifikacyjnej, jak i w początkowych miesiącach swojej pierwszej pracy prezentowały się i czuły dobrze.
Zbiórki ubrań odbywały się już podczas różnych wydarzeń w stolicy, przyjmowano je także stacjonarnie w centrum Warszawy. Dosłownie parę dni temu na swoim fanpage’u Bank poinformował o tym, że akcja okazała się dużym sukcesem i chwilowo mają już wystarczającą ilość ubrań. Warto jednak śledzić ich fanpage, gdyż bank nie kończy działalności i pewnie niebawem padnie hasło następnej wielkiej mobilizacji w tym temacie!
BU – Bank Ubrań
ul. Marszałkowska 53/32
Warszawa
5. Szafa Przyjaciół Wspólnoty Sant’Egidio W Warszawie
Szafa Przyjaciół jest inicjatywą autorstwa Wspólnoty Sant’Egidio, czyli ruchu osób świeckich, który działa już w 75 krajach świata. Ich hasło przewodnie to „modlitwa, ubodzy, pokój”. W Warszawie w ramach tej wspólnoty zrzeszeni są młodzi ludzie, którzy pomagają bezdomnym spotykanym na dworcach, peryferiach miasta, w pustostanach czy starych garażach. Oprócz organizowania dla nich tzw. „kolacji na ulicy” młodzi prowadzą też Szafę Przyjaciół.
Jest to miejsce, gdzie – jak czytamy na fanpage’u wspólnoty – „osoby będące w potrzebie mogą wybrać i za darmo otrzymać potrzebne im ubrania, a mieszkańcy Warszawy przekazać im je w duchu ekosolidarności”.
Obecnie zapasy ubrań są już na wykończeniu, a poza tym idzie wiosna, więc potrzebującym przydadzą się lżejsze ubrania. Do Szafy Przyjaciół należy przynosić rzeczy według klucza „to przyda się, żeby żyć i przetrwać na ulicy”. Dlatego z butami na obcasie czy marynarkami udajcie się np. do wspomnianego tu wcześniej Banku Ubrań.
Wspólnota Sant’Egidio chętnie przyjmie buty, kurtki wiosenne, spodnie (najlepiej ciemne, bo mniej się brudzą), t-shirty, bluzy, ale też śpiwory, ręczniki czy bieliznę.
Mamy nadzieję, że skoro już wiecie co, jak i gdzie, to poczujecie mobilizację, by powalczyć ze swoją szafę i chęć, by zrobić coś dobrego.
Zdjęcie główne: Sarah Dorweiler/Unsplash
Tekst: Kinga Dembińska
