Coraz bardziej zdajemy sobie sprawę z tego, że zieleń w miastach odgrywa niezwykle ważną rolę. Jednocześnie drzewa często przegrywają bitwę z deweloperami. Koncepcja kieszonkowych parków, która zyskuje w ostatnich latach popularność, nie stanowi może odpowiedzi na ten problem, ale z pewnością sprawia, że miasta są bardziej zielone.

Kieszonkowe parki to małe, pomysłowo zazielenione obszary w zakamarkach miejskich. Zmieszczą się nawet na naprawdę niewielkiej powierzchni – choćby między blokiem a blokiem.

To rozwiązanie ostatnio cieszy się szczególną popularnością w Atenach – stolica Grecji energicznie zabrała się za rozwijanie tego projektu. To jeden z kilku ekologicznych pomysłów wprowadzonych w życie za sprawą burmistrza miasta, Kostasa Bakoyannisa. Parki powstają i będą powstawać w miejscach, którym do tej pory daleko było do wizytówki Aten – zaniedbanych, pełnych śmieci czy chwastów.

Po zakończeniu wojny domowej w 1949 roku ludność migrowała ze wsi, miast i miasteczek do Aten, zmieniając krajobraz tego miasta. Centralny plan zagospodarowania miasta nie istniał, co pozwoliło na rozwój budownictwa nieformalnego. Często kosztem zieleni miejskiej. Charakterystyczne dla ateńskiej zabudowy polykatoikies, o których więcej pisaliśmy tutaj, są właśnie pokłosiem tamtej epoki.

Efekty gwałtownej urbanizacji są do przewidzenia – więcej ludzi to więcej samochodów, a więcej samochodów to więcej smogu.

To ostatnie to szczególnie poważny problem w mieście, w którym temperatura często przekracza 40 stopni Celsjusza. Obecnie Ateny starają się walczyć z zanieczyszczeniem powietrza, przekształcając ulice w ścieżki rowerowe, deptaki i właśnie kieszonkowe parki.

– Chodzi o tworzenie terenów zielonych, obniżanie temperatury, zapewnianie jakości życia i tworzenie nowych punktów odniesienia w mieście – mówi burmistrz Bakoyannis. Kieszonkowe parki mają zbliżać do siebie mieszkańców miasta i chłodzić w czasie upałów. To ostatnie to również zadanie wielu fontann, które doczekały się niezwykle potrzebnej modernizacji.

Póki co w ramach rozwijanego od 2019 roku projektu powstały dwa kieszonkowe parki – oba w dzielnicy Kolonos.

– Istnieje wiele sposobów reaktywacji społeczności sąsiedzkiej. Parki kieszonkowe są jednym z takich niezbędnych rozwiązań. Tchną życie w obszary, na których kiedyś był gruz, ciemność i przestępczość… Ważne jest również, aby kieszonkowe parki były tworzone bez żadnych kosztów dla podatników, mobilizując sektor prywatny do udziału w społecznie odpowiedzialnych działaniach – mówi burmistrz.

Tekst: NS
Zdjęcie główne: Greek City Times