Previous Slide Icon Next Slide Icon
Play Daily Button Pause Daily Button
Exit Daily Button

Niemal 10 proc. światowej energii pozyskanej od stycznia do czerwca 2020 roku pochodzi z farm wiatrowych i słonecznych

To wciąż za małe tempo wzrostu, by spełnić założenia paryskiego porozumienia klimatycznego, ale trend jest budujący.
.get_the_title().

Odnawialne źródła energii odgrywają coraz istotniejszą rolę w procentowym rozkładzie globalnej produkcji elektryczności. Jak informuje Reuters, najnowszy raport Ember wykazał, że 9,8 proc. energii wygenerowanej na świecie od stycznia do czerwca pochodziło z farm słonecznych i wiatrowych. Jednocześnie ilość energii powstałej ze źródeł węglowych obejmuje 33 proc. całego rynku, jednak zmniejszyła się na tle tego samego okresu z 2019 roku o 8,3 proc. By sprostać celom Porozumienia Paryskiego konieczne są jednak takie coroczne spadki o 13 proc.

9,8 proc. energii pozyskanej ze słońca i wiatru w ciągu pierwszych sześciu miesięcy 2020 roku to o 14 proc. więcej, niż w okresie styczeń-czerwiec 2019.

fot. solyndra.com

Eko-wzrost zauważalny jest na wszystkich kontynentach. W Europie wyniósł 21 proc., w reprezentatywnych dla Azji Chinach 10 proc., zaś w USA 12 proc. Co ciekawe, statystycznie odchodzenie od węgla szczególnie mocno spowalniają aktualnie Chiny. O ile w Europie i USA wykorzystanie energii z węgla zmalało o 32 i 31 proc. na tle roku ubiegłego, tak w Państwie Środka… zaledwie o 2 proc.

Ograniczenie emisji jest niezbędne, by zapobiec pogłębianiu się katastrofy klimatycznej, której efektem będą coraz bardziej gwałtowne powodzie, susze i utrata kolejnych gatunków zwierząt oraz roślin czy też masowe migracje.

Raport Ember obejmuje analizę rynków 48 państw, które odpowiadają za 83 proc. globalnej produkcji elektryczności.

Tekst: WM

Zmiany Klimatu