Amatorzy zielonej herbaty żyją średnio 15 miesięcy dłużej
Dowodem na to jest nowe badanie, którego wyniki zostały opublikowane w styczniu tego roku w czasopiśmie naukowym „European Journal of Preventive Cardiology”. W eksperymencie wzięło udział 100 902 Chińczyków z 15 prowincji. Badacze prześledzili dane uczestników dotyczące spożycia herbaty, które zbierane były za pomocą kwestionariuszy, wywiadów i testów medycznych.
Okazało się, że osoby, które często piją herbatę, miały znaczną przewagę zdrowotną w porównaniu z osobami, które piły ją rzadko lub wcale.
Jednak nie wszystkie rodzaje herbaty są sobie równe. Osoby wybierające zieloną herbatę uzyskały znacznie lepsze wyniki w porównaniu do osób pijących czarną. Może to być związane z mniejszą zawartością zdrowych polifenoli w czarnej herbacie.
Podczas mediany okresu obserwacji wynoszącej 7,3 roku odnotowano, że osoby regularnie pijące zieloną herbatę były o 20 proc. mniej narażone na wystąpienie chorób serca i udarów, o 22 proc. rzadziej umierały na zawał serca lub udar i o 15 proc. rzadziej umierały z jakiejkolwiek innej przyczyny, w porównaniu z osobami okazjonalnie lub w ogóle nie pijącymi herbaty.
Badanie sugeruje, że nawyk picia zielonej herbaty może sprzyjać długowieczności i zapobiegać chorobom.
Naukowcy szacują, że 50-letnia osoba pijąca ją na co dzień jest mniej narażona na choroby serca lub udar i żyje około 15 miesięcy dłużej.
Jednak jeden kubek nie wystarczy.
Aby skorzystać ze zdrowotnych właściwości herbaty, należy ją pić co najmniej trzy razy w tygodniu (co w zasadzie nie jest przesadną ilością). Odkryto także, że osoby, które nie były konsekwentne w piciu herbaty lub raz ją pijali, a czasem w ogóle o niej zapominali nie otrzymywały takich samych korzyści związanych z długowiecznością. Prawdopodobnie działo się tak dlatego, że wzmacniające nasz organizm działanie herbaty wynika z zawartych w jej liściach polifenoli, takich jak flawonole, teaflawiny i katechiny. Związki te mają właściwości zmniejszające stan zapalny i działają jako przeciwutleniacze w organizmie, dzięki czemu pomagają zapobiegać uszkodzeniom komórek. – Badania nad tymi bioaktywnymi związkami sugerują, że nie są one przechowywane w organizmie przez długi czas – wyjaśnił Dongfeng Gu, autor badań i badacz z Chińskiej Akademii Nauk Medycznych. – Dlatego też to konsekwentne pijanie herbaty przez dłuższy czas jest konieczne dla uzyskania pozytywnego zdrowotnego efektu dla naszego organizmu.
Nie jest to pierwsze badanie, którego celem jest określenie skutków zdrowotnych picia herbaty. Należy jednak pamiętać, że w grę mogą wchodzić także czynniki zakłócające wyniki. Jest całkowicie możliwe, że osoby biorące udział w badaniu miały także inne zdrowe nawyki, takie jak ćwiczenia lub spożywanie mniejszej ilości pokarmów bogatych w cukier lub tłuszcze nasycone.
Dlatego zanim zaczniemy nałogowo pić hektolitry zielonej herbaty, pamiętajmy, że może ona nam pomóc w poprawie zdrowia, ale nie powinna zastępować utrzymywania diety bogatej w składniki odżywcze i zdrowego, aktywnego trybu życia.
Tekst: Marta Mankiewicz