Coraz więcej Polaków rezygnuje z jedzenia mięsa
Grupa IQS na zlecenie portalu Pyszne.pl sprawdziła nawyki żywieniowe Polaków i doszła do wniosku, że coraz chętniej rezygnujemy z jedzenia mięsa.
Aż milion Polaków w wieku od 18 do 65 lat odstawiło je całkowicie.
Co więcej, aż 2 mln deklarują, że mają w planach zrezygnowanie z mięsa, a 43 proc. Polaków wprawdzie nie eliminuje go całkowicie ze swojej diety, ale ogranicza jego spożycie. Skąd taka decyzja? Co ciekawe, nie przemawia za nią wcale troska o środowisko. Wielokrotnie pisaliśmy o tym, że przemysł mięsny w dużej mierze odpowiada za zmiany klimatu. Składa się na to emisja gazów cieplarnianych, wycinanie lasów pod pastwiska, znaczące zużycie wody, zanieczyszczenie środowiska nawozami, a także groźba wyjałowienia gleby. Jeśli więc chcemy spowolnić zmiany klimatyczne, zdecydowanie powinniśmy jeść mniej mięsa.
Tymczasem Polacy wcale nie rezygnują z mięsa, bo sen z powiek spędza im emitowana do atmosfery ilość CO2. Przyczyny są znacznie bardziej prozaiczne.
Aż 54 proc. ankietowanych mówi, że decyzja o wegetarianizmie czy semiwegetarianizmie podyktowana była w ich wypadku wątpliwościami co do jakości dostępnego mięsa.
36 proc. badanych zwraca uwagę na szeroką ofertę zastępników w sklepach, a 33 proc. – na dobre wegetariańskie i wegańskie potrawy oferowane w restauracjach. 31 proc. zrezygnowanie z mięsa widzi jako szansę dla swojej sylwetki. Kwestie związane z ekologią i klimatem są dopiero na piątym miejscu – zwraca na nie uwagę 30 proc. ankietowanych. Wygląda na to, że moda na niejedzenie mięsa może się więc utrzymać. Oczywiście, o ile w międzyczasie gwałtownie nie poprawi się PR produktów mięsnych. To raczej nie jest wysoce prawdopodobne, a więc należy się spodziewać tego, że firmy będą konsekwentnie rozszerzać swą ofertę roślinnych produktów, a to może zmienić cały rynek spożywczy.
Tekst: NS