Ewa Juszkiewicz podbija międzynarodowy rynek sztuki
Nazwisko pochodzącej z Gdańska Ewy Juszkiewicz już w 2014 roku znalazło się w książce ‘100 Painters of Tomorrow’, przedstawiającej sylwetki najbardziej obiecujących i godnych obserwowania młodych malarzy z całego świata. Minęło kilka lat i artystka podbija międzynarodowe galerie, a jej obrazy biją na zagranicznych aukcjach kolejne rekordy.
W październiku prace malarki wystawiły na sprzedaż największe na świecie domy aukcyjne: nowojorski Sotheby’s i londyński Christie’s. Oba licytowane obrazy zostały sprzedane za sumy wielokrotnie wyższe niż ceny wyjściowe – dzieło ‘Maria (After Johannes Cornelisz Verspronck)’ za 352,8 tys. dolarów, a ‘Grove’ za 437 tys. funtów. Nie minęło dużo czasu, a na koncie Juszkiewicz pojawił się kolejny rekord.
17 listopada namalowany w 2013 roku obraz ‘Girl in Blue’ został sprzedany na aukcji Phillipsa w Nowym Jorku za 730 tys. dolarów.
Co ciekawe, był to również rekordowy dzień dla samego Phillipsa, który odnotował największą w swojej historii sprzedaż (139 milionów dolarów). Tego samego wieczora, oprócz pracy Juszkiewicz, licytowano między innymi dzieła Francisa Bacona, Jeana-Michela Basquiata i Georgii O’Keefe.
Praca ‘Girl in Blue’ – której cenę szacowano pierwotnie na 80-120 tys. dolarów – została zainspirowana twórczością XVII-wiecznego niderlandzkiego malarza Johannesa Cornelisza Versproncka. Płótno autorstwa Juszkiewicz, podobnie jak namalowany w 1641 roku obraz ‘Portrait of a Girl Dressed in Blue’, przedstawia kobietę ubraną w wystawną, błękitną suknię i trzymającą w ręku pióro. W miejscu głowy artystka namalowała jednak grzyba. To znak rozpoznawczy malarki – Juszkiewicz maluje kobiece sylwetki inspirowane sztuką sprzed kilku wieków, nie pokazując jednak twarzy przedstawianych postaci.
Głowy kobiet z obrazów artystki są zazwyczaj owinięte zwojami materiału, włosami albo całkowicie zastąpione przez grzyby, rośliny czy muszle.
Obrazy Juszkiewicz kwestionują sposób, w jaki przedstawiane jest w sztuce kobiece piękno. Wpisują się także w dyskurs feministyczny, mogą stanowić dekonstrukcję snów czy uwidaczniać ukrytą przemoc.
Zainteresowanie twórczością malarki stale rośnie, a nad dalszym rozwojem jej artystycznej kariery czuwają szanowane galerie Gagosian i Almine Rech. Warto więc zapamiętać to nazwisko, bo na pewno jeszcze nieraz je usłyszymy. Szansa na pobicie kolejnego rekordu na rynku sztuki nadarzy się już w najbliższy czwartek. Obraz ‘Dziewczyny do wzięcia’ z 2010 roku zostanie wtedy wystawiony na aukcji ‘Sztuka współczesna. Nowe pokolenie po 1989’ w warszawskiej Desie Unicum. Estymacja: 150-200 tys. złotych.
Zdjęcie główne: Desa Unicum
Tekst: AD