Na jaką kwotę Europejczycy wyceniają szczęście?
Sześć na dziesięć osób w USA uważa, że pieniądze dają szczęście. Europejczycy też zgadzają się z tym stwierdzeniem – tak wynika z ankiety przeprowadzonej przez firmę Harris Poll. Ile pieniędzy według obywateli obu kontynentów potrzeba, by być szczęśliwym i gdzie to uczucie jest najdroższe?
Badanie przeprowadzone w 2018 roku na Uniwersytecie Purdue wykazało, że w Europie Zachodniej i Skandynawii ludzie stwierdzili, że możliwość zarabiania ok. 7 725 euro mogłaby być punktem zwrotnym w ocenie ich życia i poziomu satysfakcji. Zarabianie powyżej tej kwoty może pozytywnie wpłynąć na ich przemyślenia na temat własnego życia.
W Europie Wschodniej ten punkt zwrotny był znacznie niższy i wiązał się z pensją w wysokości 3 476 euro miesięcznie.
Co ciekawe, w badaniu wskazano również, że dobrostan emocjonalny wzrasta jedynie do momentu uzyskania dochodu w wysokości 50 tys. euro w Europie Zachodniej i 35 tys. euro w Europie Wschodniej. Zarabianie większej ilości pieniędzy nie ma dodatkowego wpływu na to, jak szczęśliwi czują się ludzie. Jako że badanie przeprowadzono w czasach sprzed inflacji, liczby te należałoby skorygować. Obecnie byłoby to ok. 58 205 euro dla mieszkańców Europy Zachodniej i 40 690 euro dla mieszkańców Europy Wschodniej.
Po drugiej stronie oceanu sytuacja wygląda nieco inaczej – Amerykanie są bardziej wymagający. Millenialsi do szczęścia potrzebują pensji w wysokości 43 750 dolarów miesięcznie. Co ciekawe, przedstawiciele pokolenia Z szczęście wyceniają na 10 666 dolarów miesięcznie. Pokolenie X ma podobne, nieco wyższe wymagania – 10 833 dolarów. Boomersi zaproponowali najniższą stawkę, bo 10 333 dolarów miesięcznie. Przeciętnego Amerykanina zadowoliłaby więc wypłata na poziomie 23 680 dolarów.
Jeśli szczęście finansowe ma swoją cenę, przeciętny Amerykanin uważa, że oznacza to posiadanie majątku w wysokości 1,2 mln dolarów.
Co na to ludzie, którzy faktycznie posiadają taki majątek lub zarobki na wskazanym poziomie? Badanie wykazało, że 81 proc. najbogatszych osób w Europie z dochodem osobistym wynoszącym 100 tys. euro rocznie jest szczęśliwych. Jednak 75 proc. zarabiających mniej – choć nadal bogatych – również przyznaje, że czuje się szczęśliwymi. Najbogatsi są również znacznie bardziej zadowoleni ze swojej pracy (73 proc.) w porównaniu z osobami zarabiającymi mniej niż 100 tys. euro rocznie (65 proc.).
Wiek też ma znaczenie – starsze, zamożne osoby wyrażają więcej zadowolenia z życia niż ich koledzy poniżej 35. roku życia. Badanie wykazało również, że zamożni mieszkańcy Europy Zachodniej są szczęśliwsi niż mieszkańcy Wschodu. Inne badanie dowiodło, że 73 proc. Amerykanów doświadcza stresu finansowego, a 85 proc. Europejczyków albo znajduje się w niepewnej sytuacji finansowej, albo musi ostrożnie zarządzać swoimi wydatkami.
Tekst: MZ