Previous Slide Icon Next Slide Icon
Play Daily Button Pause Daily Button
Exit Daily Button

W co grają Trump i Musk na arenie międzynarodowej?

Trump chce przejąć Grenlandię, a Musk wyzwolić Brytyjczyków spod tyranii tamtejszego rządu.
.get_the_title().

Ostatnio pisaliśmy o tym, że Elon Musk, szara eminencja nowej amerykańskiej administracji nazwał niemieckiego kanclerza Scholza durniem i wyraził popracie dla skrajnie prawicowej Alternatywy dla Niemiec (AfD). Na tym się jednak nie skończyło o prezes Tesli chwilę po tym obrał za cel brytyjski rząd, krytykując premiera Keira Starmera. Zarzucił mu niewłaściwe postępowanie w sprawach dotyczących gangów przestępczych i wezwał do jego uwięzienia.

Musk posunął się dalej, sugerując, że USA powinny 'wyzwolić’ brytyjskie społeczeństwo spod rządów Starmera, co wywołało oburzenie wśród brytyjskich polityków i opinii publicznej.

Działania Muska spotkały się z krytyką ze strony brytyjskiego rządu, który wezwał go do odpowiedzialnego korzystania z wpływów, podkreślając, że jego komentarze mogą zaostrzać napięcia społeczne. Z kolei jego pryncypał Donald Trump swój atak skierował w stronę Dani, nawołując tamtejszy rząd do przekazania kontroli nad Grenlandią, autonomicznym terytorium Danii, Stanom Zjednoczonym. Określił tojako 'absolutną konieczność’ dla bezpieczeństwa narodowego USA. Grenlandia posiada istotne zasoby naturalne, takie jak metale ziem rzadkich (kluczowe dla nowoczesnej gospodarki), oraz strategiczne położenie w Arktyce, co czyni ją atrakcyjną z punktu widzenia geopolitycznego. W ramach tych działań mianował Kena Howery’ego, współzałożyciela PayPala i długoletniego współpracownika Elona Muska, na stanowisko ambasadora USA w Danii. W odpowiedzi premier Grenlandii, Múte B. Egede, stanowczo stwierdził, że wyspa 'nie jest na sprzedaż.

Dodatkowo, Dania ogłosiła zwiększenie wydatków na obronność w regionie Arktyki, co jest interpretowane jako reakcja na aspiracje Trumpa.

Zbieżność czasowa aktywności 'publicystycznej’ obu panów wydaje się nieprzypadkowa. Ich wypowiedzi są interpretowane jako wsparcie dla określonych ruchów politycznych, co budzi kontrowersje i obawy o ingerencję w suwerenność innych państw. Zarówno Trump, jak i Musk, wykorzystują swoje platformy do promowania kontrowersyjnych idei, które mogą destabilizować relacje międzynarodowe. Propozycje dotyczące Grenlandii przypominają wcześniejsze ambicje terytorialne USA, jednak spotykają się z jednoznacznym sprzeciwem zainteresowanych stron. Z kolei interwencje Muska w politykę Wielkiej Brytanii są postrzegane jako chęć kształtowania globalnego dyskursu politycznego zgodnie z własnymi przekonaniami.

TU I TERAZ