Czy Ozempic faktycznie spowalnia procesy starzenia?
W badaniu SELECT, w którym uczestniczyło ponad 17 600 osób w wieku 45 lat i starszych otyłych lub z nadwagą i chorobami sercowo-naczyniowymi, ale bez cukrzycy, pacjenci przyjmujący semaglutyd mieli o 19% mniejsze ryzyko śmierci z różnych przyczyn w porównaniu do grupy kontrolnej. Liczba zgonów spowodowanych COVID-19 została zmniejszona o 33%.
Obniżenie stanu zapalnego wiąże się z redukcją ryzyka wystąpienia chorób związanych z wiekiem, takich jak choroba Alzheimera, nowotwory czy choroby serca
To wyniki, wokół których społeczność naukowa nie może przejść obojętnie. – Semaglutyd ma szerokie korzyści wykraczające poza to, co początkowo sobie wyobrażaliśmy — powiedział Harlan Krumholz z Yale School of Medicine w piątek na konferencji Europejskiego Towarzystwa Kardiologicznego. Przybliżmy nieco sposób działania semaglutydu. Jest agonistą GLP-1, co oznacza, że imituje hormon GLP-1, który zarządza produkcją insuliny w organizmie. Oznacza to, że jest skuteczny w zarządzaniu poziomem cukru we krwi, ale ponieważ hormon ten wpływa na postrzeganie sytości przez mózg, może być również stosowany do tłumienia apetytu i zmiany sposobu przetwarzania jedzenia przez organizm.
Lek ten zyskał ogromną popularność jako środek odchudzający, ale jednocześnie zdobył reputację jako środek leczący wiele innych schorzeń poza jego oficjalnym zastosowaniem.
Niektórzy pacjenci zauważyli, że dzięki niemu przestali pić alkohol lub palić, a inne badania powiązały semaglutyd z niższym ryzykiem demencji i wykazały, że może zatrzymać postęp cukrzycowej choroby nerek. Został również zatwierdzony do zmniejszania ryzyka chorób serca.
Jednak pojawiły się też głosy sceptycyzmu, które chłodzą entuzjazm wokół tego kontrowersyjnego leku. W artykule redakcyjnym opublikowanym w 'Journal of Public Health Management and Practice’, grupa specjalistów ds. zdrowia publicznego zwraca uwagę, że firmy finansujące badania nad tymi lekami i ich bezpieczeństwem są często tymi samymi, które zarabiają miliardy dolarów na ich ogromnej popularności.
Sugerują, że istnieje wyraźny konflikt interesów, gdy firmy takie jak Novo Nordisk, producent Ozempic i Wegovy, inicjują badania dotyczące bezpieczeństwa i skuteczności tych leków.
Ten 'bias sponsorowania’ może nie tylko prowadzić do korzystnych publikacji naukowych, ale także do pozytywnej percepcji w mediach i opinii publicznej na temat tych leków. Trend ten jest dodatkowo komplikowany, ponieważ zarówno lekarze, jak i influencerzy są opłacani za promowanie tych zastrzyków bez ujawniania negatywnych skutków ubocznych, takich jak dolegliwości żołądkowo-jelitowe.
Badacze wskazali również na wysokie koszty semaglutydu, które utrudniają dostęp do leku dla społeczności mniej uprzywilejowanych, które mogłyby go najbardziej potrzebować – stąd określenie Ozempicu jako leku celebrytów, o czym pisaliśmy tutaj.