Lewis Hamilton podpisał najwyższy kontrakt w historii F1

33-letni kierowca Formuły 1 związał się kontraktem z teamem Mercedesa na lata 2019-2020. W pierwszym wyścigu po podpisaniu kontraktu startował z odległego 14. miejsca i... wygrał.
.get_the_title().

Hamilton w barwach Mercedesa czterokrotnie zdobywał tytuł mistrza świata oraz dwukrotnie wicemistrza.

Umowa między utalentowanym kierowcą a zespołem Mercedes-AMG Petronas Motorsport obowiązuje do końca 2018 roku, ale już teraz podjęto decyzję o jej przedłużeniu.

To było w zasadzie formalnością. Od dwudziestu lat jestem związany z wyścigową rodziną Mercedesa i nigdy nie byłem bardziej szczęśliwy niż teraz. Nadajemy na tych samych falach zarówno na torze, jak i poza nim – powiedział Lewis Hamilton.

Według nieoficjalnych doniesień prasowych kontrakt jest najwyższym w historii Formuły 1 i jednym z najwyższych w zawodowym sporcie i opiewa na kwotę 52 mln dolarów rocznie. To więcej niż zawodowe kontrakty Cristiano Ronaldo, Leo Messiego i Lebrona Jamesa. W tę kwotę nie wliczają się premie za zwycięstwa, a także indywidualne porozumienia ze sponsorami.

Aktualny mistrz świata F1 kolejny rok z rzędu pozostanie na pierwszym miejscu wśród sportowców o najwyższych zarobkach w Wielkiej Brytanii. Dzięki nowemu kontraktowi najprawdopodobniej wskoczy też do pierwszej dziesiątki najlepiej zarabiających sportowców świata.

Według listy Forbesa więcej od Hamiltona w minionym roku zarobili (kontrakt zawodowy + umowy sponsorskie) między innymi Floyd Mayweather, Lionel Messi, Cristiano Ronaldo, Conor McGregor, Neymar, LeBron James czy Roger Federer. Wyprzedził z kolei Tigera Woodsa, Sebastiana Vettela czy Anthony’ego Joshuę.

Hamilton jeszcze w tym sezonie ma szanse dołączyć do zaszczytnego grona kierowców z ponad czterema mistrzowskimi tytułami. Michael Schumacher dzierży ich siedem, a Juan Manuel Fangio pięć. Pod względem wygranych grand prix Brytyjczyk jest drugi po Schumacherze, a także posiada rekordową ilość wywalczonych pole position w historii tego sportu.

W niedzielę kierowcy rywalizowali na torze Hockenheim w Grand Prix Niemiec. Awaria bolidu podczas kwalifikacji spowodowała, że Hamilton wystartował dopiero z 14 pozycji, ale nieoczekiwanie wygrał na domowym torze swojego największego rywala w walce o mistrzowki tytuł – Niemca Sebastiana Vettela z Ferrari. W klasyfikacji generalnej tego sezonu prowadzi wyprzedza go o 17 punktów.

Tekst: Krystian Kaleta
Zdjęcia: Mercedes

MOTO