– Jesteśmy skupieni na ulepszaniu naszej istniejącej już linii produktów. Dotychczasowego burgera zmodyfikowaliśmy wykorzystując olej kokosowy i masło kakaowe, aby produkt był jeszcze bardziej „mięsny”. A po drugie, już mamy obmyśloną serię produktów, nad którymi będziemy pracować w niedalekiej przyszłości – wśród nich są właśnie steki oraz boczek – powiedział dyrektor generalny Beyond Meat, Ethan Brown. To długoterminowy proces, bo opracowanie odpowiednich receptur dla wegańskiego steku oraz boczku wymaga czasu.

Firma rozpocznie ich produkcję, gdy przeniesie się do nowego laboratorium w El Segundo w Kalifornii, gdzie będzie mogła zwiększyć swoje możliwości rozwojowe i produkcyjne.

Z tego względu marka nie podała jeszcze oficjalnej daty premiery nowych produktów. – Aby stworzyć coś naprawdę wyjątkowego, nasz zespół do spraw innowacji musi dać z siebie 100 proc. zaangażowania, a to wymaga czasu – podkreśla Brown.

– Już nie możemy się doczekać, kiedy spróbujemy ich boczku. To na pewno będzie coś! W dodatku konsumentów na pewno zaintryguje smak nowych produkty Beyond Meat – oznajmiła Emily Murphy, dyrektor ds. zamówień specjalnych w spożywczej firmie dystrybucyjnej Baldor Foods. Beyond Meat stało się popularne na całym świecie dzięki swoim innowacyjnym produktom. Uświadomiło konsumentom, jakie korzyści płyną z przestawiania się na mięso pochodzenia roślinnego. To dobry krok w stronę troski o środowisko i zwierzęta.

Tekst: Marta Mankiewicz