Niedawno pisaliśmy o tym, że w przyszłym tygodniu mieszkańcy Oregonu wezmą udział w referendum w sprawie stosowania grzybów psylocybinowych w terapii. Jeśli projekt przejdzie, Oregon stanie się pierwszym stanem, który zdekryminalizuje medyczne wykorzystanie psychodelików.

Jednak na świecie już istnieje jedno miejsce, w którym psylocybinowa terapia niedługo będzie możliwa. To klinika Synthesis w Amsterdamie.

W Holandii grzyby psylocybinowe, podobnie jak marihuana, są legalne. Dlatego też pomysłodawczyni programu, psycholog kliniczna Rosalind Watts związana z Centre for Psychedelic Research na Imperial College London, wystartowała z nim właśnie w tym kraju, a nie w Wielkiej Brytanii. – Przeprowadzając dwukrotnie badania dotyczące wpływu psylocybiny na depresję, zaobserwowałam, że to, co dawaliśmy uczestnikom badania, miało na nich naprawdę pozytywny wpływ. Po zaobserwowaniu podobnych efektów po raz pięćdziesiąty poczułam, że zamiast kontynuować badania, powinnam zrobić coś z myślą o tych ludziach – mówi Watts. Brytyjska psycholog nie jest oczywiście jedyną osobą, która zajmuje się badaniami nad możliwościami wykorzystania psylocybiny w terapii – o innych zajmujących się tym naukowcach pisaliśmy choćby tu i tu.

W przypadku osób chorujących na depresję terapia psylocybinowa zdaje się odnosić skutek, jednak jej pozytywne efekty niestety z czasem ustępują. – Jestem w kontakcie z kimś, kto brał udział w pierwszym badaniu i po 5 latach skontaktował się ze mną, mówiąc, że naprawdę potrzebuje kolejnej sesji, ale nie wie, dokąd się w tej sprawie udać – opowiada Watts. Rozwijany przez nią program terapii psylocybinowej w Synthesis ma pomóc takim osobom. Póki co w ofercie ośrodka były znaleźć można było kilkudniowe wyjazdy połączone z sesją z psylocybiną. Watts ma od zera stworzyć program terapeutyczny, co nie jest łatwe – ze względu na to, że terapia psylocybiną to w dalszym ciągu do pewnego stopnia temat tabu, trudno jest o zespół dobrych praktyk i konkretne wytyczne. Do tego psychoterapia psylocybiną jest droga – pacjentowi w procesie zażywania substancji musi bowiem towarzyszyć dwóch terapeutów, a do tego bierze on udział w regularnej psychoterapii, która ma na celu między innymi zintegrowanie doświadczeń.

Program terapii psylocybinowej w klinice Synthesis ma trwać 13 miesięcy, obejmować comiesięczne spotkania z psychoterapeutą, 5-dniowy wyjazd oraz 2 sesje z psylocybiną.

Choć osoby, który brały udział w badaniach na Imperial College, mogą skorzystać z programu stypendialnego i wziąć udział w terapii za darmo, generalnie koszt może wynieść nawet kilkanaście tysięcy euro – z tego właśnie powodu niezbyt prawdopodobne jest, że terapia psylocybinowa wkroczy w najbliższym czasie do głównego nurtu.

Zdjęcie główne: Tabula Rasa Retreat
Tekst: NS