Sprawdzono, ile razy w ciągu roku kłócimy się z domownikami o zmywanie naczyń. To liczba trzycyfrowa
Naukowcy z Florida State University zapewniają, że zmywanie naczyń potrafi skutecznie obniżać poziom stresu. Przypisują tej czynności pewne cechy medytacji. Skupiając się w stu procentach na tym powtarzalnym, monotonnym działaniu mamy osiągnąć stan wyciszenia i świadomości bycia „tu i teraz”, która leży u podstaw idei mindfulness. Żeby jednak to się udało, potrzebne jest pozytywne nastawienie. Tylko jak takie osiągnąć, jeśli już na wstępie zdążyliśmy się z którymś z domowników spiąć o te brudne talerze? A to zdarza się często, bardzo często.
Jak wynika z badania przeprowadzonego w Stanach Zjednoczonych przez firmę OnePoll, różne kwestie związane ze zmywaniem – bo nie chodzi tylko o to, kto pozmywa! – generują średnio 217 mniejszych lub większych niesnasek rocznie.
I nie ma tu znaczenia fakt, że w bardzo wielu domach korzysta się obecnie ze zmywarek, które miały raz na zawsze zażegnać wszystkie spory związane za zmywaniem naczyń. Tymczasem jednak choć sprzęt wykona za nas robotę, naczyniami i tak trzeba się zająć przed i po zmywaniu.
Mało tego, sieć pralni i usług sprzątających Mulberrys przeprowadziła badania, z których wynika, że czynności związane ze zmywaniem, czyli opłukanie naczyń przed włożeniem do zmywarki czy załadowanie i rozładowanie jej, zajmują nam średnio 5 godz. i 30 min. tygodniowo.
Biorąc pod uwagę średnią długość życia człowieka w każdym ze stanów w USA, wyliczono, że w takim razie zmywanie zajmuje nam jakieś 643-722 dni życia. Te liczby robią wrażenie, a tak duża ilość czasu faktycznie pomieści niejedną okazję do kłótni.
W badaniu OnePoll sprawdzono, o co dokładnie najczęściej się sprzeczamy te 217 razy w roku, czyli średnio 18 razy w miesiącu. Okazuje się, że 4 razy w miesiącu właśnie o to, kto załaduje lub opróżni zmywarkę. Tyle samo sprzeczek jest o zostawianie bardzo brudnych, zalanych wodą naczyń w zlewie, żeby brud z nich łatwiej zszedł, Nie byłoby to takie złe, gdyby nie fakt, że później o nich zapominamy. Konflikty generuje też sytuacja, kiedy zmywarka jest akurat pusta, a któryś z domowników i tak nie wkłada tam szklanki czy kubka, tylko umieszcza go w zlewie lub zostawia gdzieś na kuchennym blacie.
Kwestią sporną jest często również to, kto ma opłukać i oczyścić z resztek piętrzące się przy zlewozmywaku sztućce.
Płukanie naczyń przed zmywaniem jest zresztą tematem, który budzi chyba najwięcej emocji. Marka Finish postanowiła zbadać tę sprawę i okazało się, że 75 proc. Amerykanów praktykuje tę czynność, ale większość z nich ma poczucie, że to marnowanie wody. Ta świadomość ich frustruje, bo coraz częściej starają się zmieniać swoje codzienne nawyki na bardziej ekologiczne i chcieliby ograniczyć zużywanie wody również ze względu na rachunki.
Pewnie przez to ok. 60 proc. ankietowanych stwierdziło, że w ostatnim czasie zmywanie naczyń wiąże się dla nich z dodatkowym stresem.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Autorzy żadnego z tych badań nie podpowiedzieli niestety, co można zrobić, żeby zminimalizować ilość kłótni o naczynia. Nam przychodzi do głowy jedno rozwiązanie: gra w papier, nożyce, kamień. Szybko i bez zbędnych dyskusji. Życzymy wam szczęścia!
Zdjęcie główne: film „W krzywym zwierciadle. Wakacje”
Tekst: KD