Udowodniono, że podejmowanie spontanicznych decyzji może być kluczem do szczęścia
Do której kawiarni wybrać się na kawę z koleżanką? Obejrzeć jeszcze jeden odcinek serialu czy kłaść się spać? Wsiąść na rower czy pojechać samochodem? Przeciętny Amerykanin podejmuje około 18 tego typu decyzji dziennie. Naukowcy postanowili przyjrzeć się bliżej naszym zachowaniom i zbadać, czy szybkość reakcji wpływa na nastrój.
Czy bycie naturalnym i odejście od planowania każdej minuty naszego życia może uczynić nas szczęśliwszymi? Według najnowszych badań: jak najbardziej!
Badanie przeprowadzone przez OnePoll na zlecenie Cub Cadet wykazało, że osoby, które podejmują spontaniczne decyzje, o 40 proc. częściej uważają się za szczęśliwe.
Aż 72 proc. ankietowanych przyznało, że uczucie satysfakcji odczuwa niemalże natychmiast, niezależnie od wagi podejmowanej decyzji.
Co ciekawe, większość Amerykanów uważa się za dość spontanicznych. Tylko 1/6 respondentów zadeklarowała, że dogłębnie analizuje sytuację, nim podejmie ostateczną decyzję. Co więcej, ponad połowa ankietowanych (56 proc.) stwierdziła, że w ciągu ostatnich pięciu lat odbyła spontaniczną podróż, a większość (88 proc.) stwierdziła, że dzięki temu zwiększyło się ich zadowolenie z życia.
Tekst: DS