10 słów, których nie zrozumiesz, jeśli nie jesteś z Poznania

Kejter? Szwamka? Szkieł? Sprawdźcie, co warto wiedzieć, by czuć się pewnie w stolicy Wielkopolski.
.get_the_title().

Ostatnio przyglądaliśmy się regionalizmom z Lublina, dziś na analogiczną językową przygodę zapraszamy do stolicy Wielkopolski. Obok dość łatwych do rozszyfrowania i zapamiętania słów, jak ćmiki (papierosy), pyry (ziemniaki), skibka (kromka chleba), laczki (obuwie domowe), wuchta (duża ilość czegoś), wiara (ludzie) czy tej (powszechna wstawka-przerywnik, ale też zwrot osobowy per „ty”), poznańska gwara skrywa wiele bardziej enigmatycznych słów. Sprawdźcie, ile z nich znacie!

1. Obkład

fot. pentagos.pl

Kulinarny termin używany do nazywania produktów – ser, szynka etc. – które układamy na kromce (skibka lub sznytka) chleba.

2. Szwamka

Person holding a sponge under water faucet

Słysząc „kupisz szwamkę?” łatwo z dezorientacji wpaść w panikę. Tymczasem jest to po prostu określenie… gąbki do kąpieli lub mycia naczyń.

3. Kejter

Cztery łapy, merda ogonem i szczeka? Zgadliście – mianem kejtra cieszy się w Poznaniu najlepszy przyjaciel człowieka, czyli pies.

4. Bejmy

O poznańskim skąpstwie krąży wiele stereotypów i dowcipów. Jak to zwykle bywa w takich przypadkach, czasem są one oparte na faktach, a czasem dość mocno krzywdzące. Niemniej, z pewnością warto wiedzieć, że na pieniądze mówi się tutaj bejmy.

5. Bimba

Znacie melancholijne „Uwaga! Jedzie tramwaj” Lenny Valentino? Gdyby dowodzona przez Artura Rojka grupa pochodziła z Poznania, tytuł brzmiałby zapewne „Uwaga! Jedzie bimba”.

6. Szkieł

Jeśli wpakowaliście się w tarapaty i ktoś grozi wam, że zadzwoni na szkieły, ma na myśli telefon na policję. A jeden szkieł to właśnie jeden policjant.

7. Gzub

fot. whattheflicka.com

 

To dość mrocznie brzmiące słowo wcale nie jest tak straszne, jak się wydaje. W Wielkopolsce gzub to po prostu dziecko.

8. Tytka

Dużo bardziej praktyczne i krótsze, lokalne określenie na torbę papierową, którym może próbować zaskoczyć was na przykład sympatyczna sprzedawczyni.

9. Betki

Lubicie jeździć na grzyby? Jeśli chcecie przypodobać się poznaniakom o podobnej pasji, zaproponujcie wspólny wyjazd na betki, a na pewno się zgodzą!

10. Klara

Klara szczególnie doskwiera latem. I nie, nie mamy tu na myśli jakiejś dokuczliwej dziewczyny o takim imieniu. W taki sposób określa się w regionie… słońce. Klara, a właściwie klara, może więc smażyć, grzać czy oślepiać.

Tekst: WM

Tekst powstał przy wsparciu grupy F5 Poznań.

TU I TERAZ