Kłusownicy w Kenii zabili dwie białe żyrafy
Białe żyrafy są ekstremalnie rzadkie. Powodem ich wyjątkowego umaszczenia nie jest albinizm, a leucyzm. Na czym polega różnica? W przypadku albinizmu brak pigmentu spowodowany jest brakiem melaniny. Jeśli chodzi o leucyzm, brak jest z kolei ciemniejszych pigmentów – powodowane jest to nie tylko niedoborem melaniny, ale i reszty pigmentów. W przeciwieństwie do albinizmu nie wpływa jednak na kolor oczu. Białe żyrafy zaobserwowano po raz pierwszy w Kenii w 2016 roku, a rok później, kiedy świat obiegły ich zdjęcia, zrobiło się o nich głośno. Szacuje się, że na całym świecie żyły do tej pory dokładnie 3 okazy – wszystkie w Kenii. To się niestety zmieniło – kłusownicy zabili dwie żyrafy i została tylko jedna. Kłusownictwo to niezwykle poważny problem, z którym zmaga się nie tylko Kenia (szerzej pisaliśmy o tym tutaj), ale i inne kraje Afryki.
Jak szacuje Africa Wildlife Foundation, liczba żyraf spadła w ciągu 30 lat aż o 40 proc. – i miało to związek m.in. z nielegalnymi polowaniami.
https://twitter.com/gunsnrosesgirl3/status/1237405531528183808
Zwłoki żyraf zostały znalezione trzy miesiące temu przez pracowników rezerwatu w północno-wschodniej Kenii, ale informacja została upubliczniona dopiero teraz. Dwie martwe żyrafy to samica i jej młode. – To bardzo smutny dzień dla społeczności Ijary i całej Kenii. Jesteśmy jedyną społecznością na świecie, pod której opieką są białe żyrafy. Ta śmierć to ogromny cios. Podjęliśmy wiele kroków w celu ochrony rzadkich i unikatowych gatunków, ale to wydarzenie pokazuje nam, że nie powinniśmy ustawać w wysiłkach – powiedział manager Ishaqbini Hirola Community Conservancy, Mohammed Ahmednoor.
Nie wiadomo, kto zabił żyrafy i jaki był jego motyw.
Kenya Wildlife Society będzie badać tę sprawę.
Tekst: NS