W okolicach Rynku Głównego w Krakowie jednak nie pojawią się drzewa
Kraków planuje remont jednej z popularniejszych ulic odchodzących od Rynku – ulicy Sławkowskiej. Nie ma tam żadnego drzewa, co miało się zmienić dzięki Zarządowi Zieleni Miejskiej, który zaproponował posadzenie tam szpaleru 11 drzew i donic z niskimi krzewami i roślinami. Pomysł został jednak zablokowany przez konserwatora zabytków.
Zaproponowano więc alternatywne rozwiązanie – posadzenie wzdłuż ulicy drzew o takim gatunku, który nie przysłoni zabytkowych kamienic, co miało być powodem wstrzymania wcześniejszych koncepcji.
Okazało się jednak, że decyzja się nie zmieniła i na posadzenie drzew na Sławkowskiej nie wydano zgody. W okolicach odchodzących od Rynku ulic jedyną większą zieloną strefą pozostają więc Planty. Konserwator co prawda argumentował, że od XIX wieku w Krakowie drzewa były wyłącznie w obrębie Rynku, a nie okolicznych ulic, ale trudno nie zauważyć, że jednak pozwolenia na ich posadzenie wydaje się lepszą decyzją niż przymykanie oka na kolejne ogródki piwne i różowe witryny.