Tylko w tym roku w Stanach Zjednoczonych w wyniku użycia broni palnej zginęło niemal 10 tys. osób, a prawie 20 tys. zostało rannych.

Firma Levi’s postanowiła się pochylić nad tym problemem i wzywa do zaostrzenia przepisów dotyczących posiadania broni.

Dodatkowo przekazała milion dolarów na konto organizacji non-profit i aktywistów walczących o zakończenie przemocy z udziałem broni na terenie Stanów Zjednoczonych. „Jako liderzy biznesu z władzą na arenie publicznej i politycznej, po prostu nie możemy stać w milczeniu, jeśli chodzi o kwestie, które zagrażają samej strukturze społeczności, w których żyjemy i pracujemy. Zajmowanie przez nas stanowiska może się wprawdzie niektórym nie spodobać, ale milczenie nie jest już opcją” – napisał dyrektor generalny firmy Chip Bergh.

W przeszłości Levi’s opowiadał się między innymi za zniesieniem rasistowskich praw w Stanach i zaprzestaniem dyskryminacji osób LGBT. „Jako firma nigdy nie baliśmy się zajmowania niepopularnego stanowiska, aby wesprzeć większą sprawę. Podczas gdy każde z tych stanowisk w swoim czasie mogło się wydawać kontrowersyjne, historia udowodniła, że firma ma rację” – dodał Bergh, jednocześnie wyrażając nadzieję, że tak będzie i tym razem.

Darowizna w wysokości miliona dolarów nie jest jednorazowa – firma zamierza przekazywać pieniądze organizacjom walczącym o zakończenie przemocy z udziałem broni przez najbliższe cztery lata.

Dodatkowo pracownicy Levi’sa będą mogli udać się do tych organizacji na wolontariat – pięć godzin ich działalności wolontariackiej miesięcznie będzie opłacane przez firmę.

Źródło: Dazeddigital, CNBC