5 najlepszych sposobów na 'ukrycie’ telewizora we wnętrzu

Projektanci wiedzą co zrobić, by telewizor wtapiał się we wnętrze i nie wyglądał, jak bezduszny, nowoczesny sprzęt RTV.
.get_the_title().

Pomimo rozwoju technologii i ewolucji trendów, design telewizorów od blisko 30 lat zasadniczo się nie zmienił. Co z tego, że stały się cieńsze, a przekątne ich ekranów wzrosły, skoro wciąż mają formę zimnych, połyskujących pudeł z plastiku, które nie pasują do większości wnętrz, choć często stanowią ich centralny punkt. Na szczęście projektanci już zauważyli ten problem i starają się go rozwiązać na różne sposoby. Przedstawiamy najlepsze z nich.

1. Niewidzialny

Po raz pierwszy to niezwykłe rozwiązanie zaprezentowano w 2016 roku. Niewidzialny telewizor nosi nazwę Transparent Display.

W stanie spoczynku wygląda po prostu jak szyba w meblościance, dopiero po włączeniu staje się ekranem.

Wynalazek pełni nie tylko funkcję telewizora, ale jest także inteligentnym urządzeniem z dostępem do internetu, kolekcji muzyki oraz zdjęć. Można go obsługiwać za pomocą komend głosowych oraz gestów, ale przyzwyczajeni do sterowania pilotem nie będą musieli zmieniać swoich nawyków.

2. Miękki jak kanapa

Futurystyczny design telewizorów zwykle nie pasuje do naszych wnętrz. Odpowiedzią na ten problem może być telewizor Homedia projektu Roberta Bronwassera z holenderskiego studia Smool.

Homedia stoi na trzech nogach, a jego wykończenie wykonane jest z materiału.

Kolorystyką wszystkich elementów można dowolnie żonglować, aby dopasować wygląd urządzania do charakteru wnętrza.

3. Jako kwietnik

Połączenie telewizora z roślinami kojarzyło się nam dotychczas raczej ze starszymi członkami rodziny, którzy stawiali na odbiorniku nieśmiertelne paprotki. Projekt PlantLife, którego autorką jest mieszkająca w Atenach designerka Martina Krastev, dowodzi jednak, że takie rozwiązanie może wyglądać nowocześnie.

Tu kwietnik z powodzeniem zastępuje szafkę pod telewizor.

To, jakie rośliny zostaną wyeksponowane pod odbiornikiem zależy już wyłącznie od właściciela.

4. Jak ramka

Yves Béhar zaprojektował telewizor, który wtapia się we wnętrza i nie przypomina bezdusznego, nowoczesnego sprzętu RTV.

Wygląda jak rama na zdjęcia lub obrazy, a w trybie 'off’ na ekranie prezentowane są dzieła różnych artystów.

Dzięki odpowiednim czujnikom jasności ramka dostosowuje swój obraz do pory dnia, a cały telewizor może być wykonany z materiałów zaproponowanych przez użytkownika, tak by wpasować się w wystrój domu.

5. Schowany w szafce

Moko TV Box

Szafka MOKO TV BOX z kolekcji minimalistycznej Black Red White to idealne rozwiązanie dla osób, które nie chcą eksponować telewizora we wnętrzu.

Gdy skończą go oglądać, mogą po prostu zamknąć drzwiczki, ukrywając zarówno ekran, jak i sprzęty takie jak dekoder czy odtwarzać DVD, stojące na półkach pod telewizorem. Drzwiczki składają się pod kątem jak parawan i w pozycji otwartej chowają się po zewnętrznych stronach szafki, nie przeszkadzają więc w oglądaniu telewizji. Co ważne, drzwiczki są ażurowe, dzięki czemu elektronika ma odpowiednią wentylację.

Premiera kolekcji mebli minimalistycznych Black Red White, której częścią jest opisany wyżej MOKO TV BOX, narobiła sporo pozytywnego szumu wokół znanej polskiej marki. O kolekcji napisały dziesiątki tytułów wnętrzarskich, wywołując entuzjastyczne reakcje czytelników. Nie ma się co dziwić.

Przed rozpoczęciem pracy nad projektami, Black Red White zorganizowało szeroko zakrojone badania preferencji polskich konsumentów.

Firma przeprowadziła zarówno badania ilościowe, jak i jakościowe obejmujące ponad 100 wizyt w polskich domach oraz – co istotne – w salonach meblowych, dzięki czemu sprawdzono czego szukają klienci, co oglądają i o czym rozmawiają ze sprzedawcami. Zebrany w ten sposób materiał pozwolił BRW precyzyjnie określić potrzeby konsumentów i zaprojektować konkretne rozwiązania, które je zaspokajają.

Aż 47 proc. osób biorących udział w badaniach marki stwierdziło bowiem, że najlepiej czułoby się w mieszkaniu urządzonym w czystym stylu minimalistycznym.

Meble z czterech kolekcji minimalistycznych – Moko, Modai, Mitoda i Muro – zdecydowanie wyróżniają się w ofercie Black Red White i mogą przyciągnąć do salonów firmy zupełnie nowych klientów. Nie chodzi jednak o fanów zimnego, technologicznego designu, który bardziej kojarzy się z laboratorium niż z domem. Stylistyka nowej kolekcji wpisuje się w nurt minimalizmu, ale w ciepłym, subtelnym i 'udomowionym’ wydaniu.

Proste formy mebli o wyważonych proporcjach oraz spokojnej, stonowanej kolorystyce nadają wnętrzom lekkości i ułatwiają realizowanie własnych pomysłów aranżacyjnych poprzez dobieranie różnych dodatków.

Projektanci zadbali też o detale, np. kolor we wnętrzach zamykanych szafek czy widoczne elementy drewna, które tworzą naturalną atmosferę. Stylistyka to jednak nie wszystko, bo kolekcja jest pełna pomysłowych i praktycznych rozwiązań funkcjonalnych, o których więcej piszemy tutaj.

Muro
Mitoda
Modai

DESIGN