Seabin, czyli pływający kosz na śmieci, zbiera odpady w Gdańsku
Wymyślony w Australii Seabin to rodzaj pływającego kosza na śmieci. Dryfujące urządzenie zasysa wodę z powierzchni, zbierając w ten sposób gromadzące się w akwenie śmieci.
Następnie Seabin filtruje wodę i wypuszcza ją z powrotem, a we wnętrzu urządzenia pozostają wyłącznie odpadki.
Gdy zbierze się ich 20 kg, dryfujący kosz należy opróżnić. Seabin zbiera z powierzchni wody także oleje i tłuste plamy.
Na całym świecie pracuje już ponad 700 pływających koszy na śmieci australijskiej marki.
Seabin właśnie pojawił się także w Marinie Gdańsk przy ul. Szafarnia.
Urządzenie, które podarowane zostało Gdańskiemu Ośrodkowi Sportu przez firmę Wärtsilä Polska, jest niezwykle tanie w eksploatacji – jak mówi jego producent, to równowartość dolara dziennie. Co stanie się ze zgromadzonymi śmieciami? – Posłużą do badania, które ma na celu określenie, jak bardzo zaśmiecone są morza i oceany, jak istotna jest ochrona środowiska oraz jak duży, pozytywny wpływ ma cała akcja zarówno lokalnie, jak i na całym świecie – tłumaczy Grzegorz Pawelec z Gdańskiego Ośrodka Sportu.
Tekst: NS