Previous Slide Icon Next Slide Icon
Play Daily Button Pause Daily Button
Exit Daily Button

Cloud Dancer: dlaczego kolor roku 2026 wywołał burzę

W świecie designu niewiele ogłoszeń budzi tyle emocji, co wybór koloru roku Pantone. W nadchodzącym roku biel przestaje być tłem, a zaczyna być komunikatem, to kolor oddechu, ciszy, skupienia. Biała kartka. Co tak naprawdę mówi o naszych czasach kolor roku Pantone?
.get_the_title().

To właśnie odcienie, które Pantone wskazuje każdego grudnia, w dużej mierze kształtują estetykę wnętrz, mody i kultury wizualnej nadchodzących miesięcy. Jednak tym razem zamiast zbiorowego westchnienia zachwytu internet zareagował gniewem. Powód? Kolor roku 2026: Cloud Dancer, subtelny odcień bieli, który miał przynieść spokój, a sprowokował potężną debatę.

Gdy biel staje się polityczna

Pantone wybiera kolor roku od 1999 roku, traktując tę tradycję jako sposób uchwycenia nastrojów społecznych i energii nadchodzącego roku. Nigdy jednak aż do teraz nie zdecydował się na biel jako barwę przewodnią. I właśnie ten wybór trafił na szczególnie wrażliwy moment.

W 2025 roku splot polityki, popkultury i napięć społecznych stał się intensywniejszy niż kiedykolwiek. Granica między tym, co satyryczne a tym, co rzeczywiste, zwłaszcza w USA i Europie, praktycznie się zatarła. W takim kontekście ogłoszenie, że 'kolorem przyszłości’ ma być biel, zostało przez wiele osób odczytane nie jako estetyczna decyzja, lecz jako gest obciążony symboliką. Komentatorzy w mediach społecznościowych zarzucali Pantone klasizm, elitaryzm i ignorowanie wrażliwości tych, których dotknęły wydarzenia mijającego roku, od eskalacji konserwatywnych ruchów, po restrykcyjne polityki migracyjne w USA.

Pantone szybko odpowiedział: 'To kolor oddechu, nie polityki’

W odpowiedzi na falę krytyki Pantone opublikował list podpisany przez Leatrice Eiseman, dyrektorkę wykonawczą Pantone Color Institute. Według niej wybór Cloud Dancer miał wynikać z obserwacji globalnych trendów i emocji, a nie z jakichkolwiek skojarzeń politycznych.

Cloud Dancer to relaks, refleksja i kreatywność – tłumaczy Eiseman. W wizji Pantone rok 2026 ma być czasem pauzy, oczyszczenia i szukania światła w chaosie. Odcień ten nazwano 'obietnicą klarowności’ i próbą stworzenia przestrzeni, w której dominować będą spokój i przejrzystość.

Czy to wizja idealistyczna? Owszem. Ale jednocześnie głęboko osadzona w realiach rynkowych. Gdy napięcie społeczne osiąga szczyt, konsumenci zwracają się ku minimalizmowi, ciszy, prostocie. Biel – niezależnie od dyskursu politycznego – sprzedaje się doskonale jako symbol ukojenia.

Biały rok w modzie, muzyce i sztuce

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez LA ROSALÍA (@rosalia.vt)

Choć dopiero wkraczamy w 2026, pierwsze sygnały potwierdzają, że biel będzie estetycznym leitmotivem nadchodzących miesięcy. Na wybiegach Gucci i Valentino prezentowały kolekcje oparte prawie wyłącznie na bieli, być może symbolizujące nowe otwarcie pod kierownictwem świeżych dyrektorów kreatywnych.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez GUCCI (@gucci)

Debata wokół Cloud Dancer to coś więcej niż spór o odcień farby. To refleksja nad tym, jak silnie kolory nawet te pozornie neutralne przenikają kulturę, politykę i emocje społeczne. Dla jednych biel 2026 roku jest sygnałem wymazania różnorodności i ignorowania bólu ostatnich lat. Dla innych obietnicą nowego początku.

Być może najważniejsza lekcja płynie z samego zamieszania: żyjemy w czasie, w którym nawet najdelikatniejszy ton może stać się manifestem. A przestrzeń, którą daje nam Cloud Dancer, czysta, spokojna, lekka, może okazać się nie tyle eskapizmem, ile potrzebnym wytchnieniem. W końcu każdy z nas, choć na chwilę, szuka bieli: w salonie, w garderobie, w galerii sztuki, albo po prostu w oddechu, który pozwala przetrwać kolejny rok.

ARCHITEKTURA