Technologia rozpoznawania twarzy jest wszędzie – używa jej policja, lotniska, dworce i nie tylko. Dlatego też coraz więcej osób obawia się o to, że rządy czy wielkie firmy mogą wykorzystać ich dane w niecnym celu.

W efekcie pojawia się coraz więcej rozwiązań, które mają zmylić technologię rozpoznawania twarzy – wśród nich specjalny makijaż, biżuteria czy nawet odzież.

Włoski startup Cap_able wypuścił ostatnio kolekcję ubrań, dzięki którym kamery uznają osoby, które mają je na sobie, za… zwierzę. To dość niespodziewane rozwiązanie, bo nie wymaga zakrywania twarzy.

The Manifesto Collectection składa się ze swetra, bluzy, spodni, t-shirtu i sukienki. Dzięki zwierzęcym plamom i wzorom, które pojawiają się na ubraniach, udaje się zmylić system rozpoznawania twarzy. Sądzi on, że patrzy nie na człowieka, ale na żyrafę czy zebrę.

Dzięki temu oprogramowanie nie rozpoczyna analizowania, gromadzenia i przetwarzania danych biometrycznych osoby, która nosi odzież od Cap_able.

Materiał powstał we współpracy z Politechniką Mediolańską i został opatentowany, a testy nad nim trwały aż 9 miesięcy.

– Nadzór biometryczny stanowi zagrożenie dla wolności słowa, przemieszczania się i gromadzenia – mówi Federica Busani, jedna z założycielek startupu.

Jest tylko jedno ale: ubrania, które mają zmylić technologię rozpoznawania twarzy, są naprawdę drogie.

I to mimo tego, że obecnie zostały przecenione. Najtańszy jest t-shirt, który kosztuje obecnie 285 euro, a także spodnie, które w zależności od modelu kosztują od 277 do 307 euro. Sweter kosztuje 390 euro, bluza – 420, a za sukienkę chętnym przyjdzie zapłacić aż 480 euro. Ale może to cena, którą warto zapłacić za to, by zachować swoją prywatność? Na wszelki wypadek przypominamy, że makeup, który ma zmylić systemy kamer, jest darmowy, a tutoriale znajdziecie w internecie.

Tekst: NS
Zdjęcia: Cab_able