Okazuje się, że czerwiec zapowiada się jak jedna wielka uczta. Temat jedzenia to jednak nie tylko ta najprzyjemniejsza część, czyli radosna konsumpcja, ale też zgłębianie wiedzy na temat zwyczajów, kultur czy tego, jak to wszystko funkcjonuje od kuchni.

W tym miesiącu zostaniemy zaproszeni na niejedną taką ucztę, podczas której nakarmimy wszystkie zmysły!

Miłej lektury, ale przede wszystkim – smacznego!

1. Kolacja Sen Nocy Letniej. Cudowne konstelacje, Plac Defilad (24 czerwca)

Gdyby ktoś poprosił Warszawiaków o wskazanie najbardziej magicznego miejsca w stolicy, jesteśmy w stanie iść o zakład, że Plac Defilad nie znalazłby się na szczycie tej listy. Pewnie w ogóle by się na niej nie pojawił. Ta przestrzeń, wraz z górującym nad nim Pałacem Kultury i Nauki, nie przestaje budzić kontrowersji i sprzecznych emocji.

Okazuje się jednak, że to miejsce można kompletnie odczarować i sprawić, że wszyscy zechcemy się tam znaleźć.

To dzięki organizowanej już kolejny rok magicznej kolacji Sen Nocy Letniej. Tegoroczna odbędzie się już 24 czerwca.

Na świeżym powietrzu w pięknie zaaranżowanej przestrzeni pod PKiN będzie miała miejsce wspaniała uczta.

W tym roku jej tematem przewodnim jest celebrowanie transformacji z 1989 roku. „Przypomnijmy sobie, co w ciągu tych trzech dekad jedliśmy i jak to, co jedliśmy, zmieniało nas oraz cały świat wokół” – czytamy na stronie wydarzenia – „Zapraszamy do celebrowania wolności, dialogu, szacunku i bycia razem ponad podziałami. Niezależnie od przekonań i pochodzenia, wszędzie na świecie to właśnie kuchnia, jedzenie i wspólny stół na co dzień łączą ludzi.”

Uprzedzamy – w zeszłym roku bilety wyprzedały się w kilka minut!

Więcej informacji znajdziecie tutaj.

2. Biało Czerwone Festiwal Wina Polskiego. Forteca Kręgliccy – Targ (16 czerwca)

„Cudze chwalicie, swego nie znacie” – można by powiedzieć na temat polskiego wina.

Chyba nic dziwnego – ten rodzaj trunku produkcji rodzimej kojarzył się głównie z „markami” typu Patykiem pisane lub Chateau de Kartono.

Tymczasem w naszym kraju są osoby, które na winie się znają jak mało kto, pasjonują nim i nawet je tworzą! I chyba znajdą się też tacy, które chętnie to wino wypiją? Już 16 czerwca w Fortecy Kręglickich będzie okazja, żeby go skosztować – i białego, i czerwonego. Jesteśmy pewni, że czeka tam na nas wiele pozytywnych niespodzianek.

„Na festiwalu – tradycyjnie już – pojawią się najciekawsi producenci reprezentujący wszystkie polskie regiony winiarskie” – zachęcają organizatorzy na stronie wydarzenia. – „Będzie można osobiście przekonać się o wyjątkowości i klasie ich win, poszukać stylistycznych różnic, porozmawiać z winiarzami i oczywiście skosztować i zakupić wybrane butelki.”

Mało tego – podobnie jak w ubiegłym roku, przez całą niedzielę na miejscu będziecie kupić deski wyśmienitych serów i wędlin od producentów znanych z Forteca Kręgliccy – Targ.

Będą tam m.in. Cała W Mące, Żeby kózka oraz Masarnia z Tradycją „Dreszler”. Zapowiada się pysznie!

Więcej informacji znajdziecie tutaj.

3. Kulinarne Kino Letnie w Hali Koszyki. Wewnętrzne patio Hali Koszyki (od 11 czerwca)

Hala Koszyki to świątynia foodies – przez cały rok i od rana do późnych godzin wieczornych.

O tym, co pysznego można tam znaleźć na co dzień, można by napisać osobny tekst, ale łasuchy, łakomczuchy i entuzjaści dobrego jedzenia doskonale już przecież znają to miejsce.

Kiedy już jednak skorzystacie z oferty Hali Koszyki i napełnicie brzuchy, możecie jeść dalej – przynajmniej oczami! A to dlatego, że podczas wakacji na patio hali będzie działało Kulinarne Kino Letnie.

Od 11 czerwca w każdy wtorek o godz. 20:00 na widzów czekać będzie inny pokaz. Pierwszym z nich będzie „Szczęśliwy poeta”, a 18 czerwca obejrzymy „Zjedz to”. Wydarzenie jest bezpłatne, więc wpisujcie je sobie do kalendarza i przybywajcie tłumnie!

Więcej informacji znajdziecie tutaj.

4. Weekend Japoński na Targu Śniadaniowym (22-23 czerwca)

Właściwie to już nie wyobrażamy sobie lata bez Targu Śniadaniowego.

To taki weekendowy pewniak: w piękną pogodę można tu całą rodziną spędzić czas na świeżym powietrzu, zajadając się przysmakami i aktywnie spędzając czas.

Najlepsze jest jednak to, że wcale nie musimy zrywać się na to śniadanie bladym świtem. bo event trwa zwykle do godz. 16:00-17:00.

Organizatorzy dbają o to, by co jakiś czas zaskoczyć bywalców targu jakąś wyjątkową ofertą. Dlatego od czasu do czasu obywają się jego edycje tematyczne, jak np. hiszpańska czy meksykańska. Nas w tym roku szczególnie zainteresował weekend japoński, który będzie miał miejsce w sobotę 22 czerwca na Żoliborzu, a w niedzielę 23 czerwca na Mokotowie. Organizatorzy obiecują, że będziemy mogli skosztować tam rozmaitych, orientalnych potraw od najlepszych wystawców.

Na gości czeka też masa innych atrakcji, jak koncerty i pokazy kulinarne, a dla najmłodszych: nauka kaligrafii, czytanie japońskich bajek, warsztaty orgiami i inne!

Więcej informacji znajdziecie tutaj.

5. FILMS for FOOD Festival. Kino Muranów (27-30 czerwca)

FILMS for FOOD to świetna inicjatywa, która już od jakiegoś czasu serwuje warszawiakom i mieszkańcom kilku innych miast doznania kulinarne na wielkim ekranie. „Koncentrując się na tematyce jedzenia i towarzyszących mu rytuałach, twórcy FILMS for FOOD chcą rozwijać kulturę kulinarną w Polsce, traktując film jako narzędzie edukacji i nośnik zmian społecznych” – głosi wizytówka na Facebooku FILMS for FOOD . Każdy, kto uczestniczył w pokazie choć jednego z prezentowanych filmów wie, że wybierane są niezwykłe, bardzo mądre obrazy.

Takie które potrafią rozbawić, zasmucić, czasem wkurzyć, ale na pewno skłonić do myślenia i dyskusji.

Zresztą wystarczy wspomnieć seans „Głodu mięsa”, wypełnioną salę kina Muranów i gorącą debatę zaproszonych gości po filmie, z której w ciągu zaledwie godziny można było wynieść niesamowitą ilość ciekawych i ważnych rzeczy.

Nic więc dziwnego, że strony widowni zawsze pojawiał się pewien niedosyt, bo wszystkim marzyło się, żeby móc zobaczyć jeszcze więcej. FILMS for FOOD wysłuchał tych próśb – od 27 do 30 czerwca odbędzie się regularny, trzydniowy festiwal filmów.

Oczywiście nie obędzie się bez spotkań ze specjalistami, degustacji czy inspirowanych filmami kolacji w stołecznych restauracjach.

Szczególnie dobrze zapowiada się wydarzenie organizowane z hotelem PURO Hotels Warszawa Centrum – pokaz specjalny filmu „Jestem miłością” i kolacja w restauracji Magari w przestrzeni hotelu. Na pewno będzie pysznie!

Pełen repertuar filmów znajdziecie tutaj. Podpowiadamy, że są tam takie perełki, jak „W poszukiwaniu umami”, czyli dokument o światowej sławy szefach kuchni, takich jak Dani Garcia czy Nobu Matsuhisa, i „Żniwa” – zaangażowany społecznie dokument poruszający ważny problem wyzyskiwania hinduskich emigrantów pracujących na polach uprawnych we Włoszech. Polecamy!

Więcej informacji znajdziecie tutaj.

6. Żarcie na kółkach. Latożercy. PGE Narodowy (22-23 czerwca)

„22 i 23 czerwca Żarcie Na Kółkach i 100 food trucków z całego kraju ponownie wjedzie pod PGE Narodowy, by przywitać tegoroczne lato w pysznym stylu!” – czytamy na stornie wydarzenia na Facebooku.

Ale jak to? Aż 100 foodtucków? Przecież my mamy tylko jeden żołądek!

Na szczęście ucztować można przez 2 dni, a biorąc pod uwagę, że zalecane jest przecież jedzenie 5 posiłków dziennie, to jest szansa na spróbowanie pysznej szamki z co najmniej 10 wozów. Wchodzimy w to!

Jakiego jedzenia można się spodziewać na tym evencie? Pewnie każdego rodzaju!

Food trucki już dawno udowodniły, że w aucie, w warunkach polowych można wyczarować niemalże każdą potrawę.

Tybetańskie pierożki, meksykańskie burrito, węgierskie langosze, amerykańskie kanapki z długo pieczonymi mięsami, niemieckie bratwursty, oldschoolowe zapiekanki rodem z PRL-u czy prawdziwe azjatyckie przysmaki – to wszystko i jeszcze więcej znajdziecie 22-23 czerwca pod Stadionem PGE.

Więcej informacji znajdziecie tutaj.

7. Festiwal Azjatycki. ISKRA Pole Mokotowskie (30 czerwca)

Ostatniego dnia czerwca możecie wybrać się na Festiwal Azjatycki. To wydarzenie odbędzie się pod gołym niebem, bo zaprasza na nie Iskra na Polu Mokotowskim. Jedzenie azjatyckie to bardzo szeroka i różnorodna kategoria, więc na pewno będzie w czym wybierać!

„Dymiące tajskie stragany, świeże japońskie sushi czy indyjska aromatyczna pakora? A może gruzińskie chaczapuri czy libański tabbouleh?” – zachęcają organizatorzy, czyli Smaczny Targ na Facebooku. – „Wisła zapachnie trawą cytrynową, imbirem i ostrym chilli. Będzie marynowana rzepa i czarny sezam, domowe curry z chrupiącymi warzywami i świeżą kolendrą, zupa pho i wietnamskie kanapki bahn mi.”

Biorąc pod uwagę, że Festiwal Azjatycki odbędzie się ostatniego dnia miesiąca i to jeszcze w niedzielę, to odwiedzenie go jest tym bardziej świetnym pomysłem. Przecież wiadomo, że od nowego miesiąca, od poniedziałku zaczynamy dietę! 😉

Więcej informacji znajdziecie tutaj.

8. Warsztaty Vegan Grill w CookUp/27 czerwca

Ostatnio mogliście na naszych łamach przeczytać tekst z fajnymi przepisami na grilla w wersji wege.

Jeśli jednak do tej pory jedyne, co udało wam się ugotować, to woda na herbatę i potrzebujecie, żeby ktoś wprowadził was w tajniki wegańskiego grillowania krok po kroku, to jest ku temu świetna okazja.

27 czerwca CookUp organizuje kurs Vegan Grill. Każdy zwolennik kuchni roślinnej powinien zainteresować się tym tematem zanim sezon grillowy rozkręci się na całego. A pichcenie na świeżym powietrzu to przecież narodowy wakacyjny sport Polaków!

Domyślamy się, że wielu wegan na hasło „grill” reaguje średnim entuzjazmem, mając przed oczami kiełbaski, karkóweczki czy kurczaczka, do których zjedzenia wujcio po kilku piwkach będzie ich usilnie namawiał.

Kiedyś hasłem-memem imprezek było „ze mną się nie napijesz?”, a teraz jest to chyba „mojego karczka nie zjesz?”.

Warto więc mieć w zanadrzu roślinną kontrpropozycję. A w CookUp dowiecie się jak zrobić lemoniadę pokrzywową z chia, szaszłyki warzywne z tempehem i grzybami shiitake, grillowaną kapustę pekińską w azjatyckiej marynacie kolendrowo-imbirowej, burgera z czarnej fasoli z sosem musztardowym i colesławem z głąbów z brokuła i wegańskie lody bananowe z kawałkami czekolady i miętą.

Więcej informacji znajdziecie tutaj.

9. Otwarcie drugiego STORa. Bracka 18 (15 czerwca)

Na koniec perełka, o której trzeba wspomnieć – drugi lokal STOR otwiera się na lato i to w samym centrum miasta.

Uwielbiamy pierwszą miejscówkę na Powiślu i kawę stamtąd moglibyśmy przyjmować nawet dożylnie, ale nie zawsze jest nam tam po drodze. Na Bracką pewnie uda się dotrzeć częściej!

STOR zajmuje lokal po miejscu, w którym serwowano dotychczas soki wyciskane na zimno oraz smoothie bowle i zapowiada, że przejmuje nie tylko to miejsce, ale również ten pomysł na menu.

Czego chcieć więcej latem? Właściwie niewiele więcej do szczęścia byłoby nam potrzeba, ale STOR daje coś jeszcze – tym razem dla matki Ziemi. „Planecie też coś się należy. Dlatego STOR na Brackiej otwiera się pod hasłem #zerowaste i #wege! Kawę i kanapki na wynos będziemy podawać tylko w opakowaniach wielorazowego użytku, a z menu znikną mięsne pozycje” – czytamy na stronie wydarzenia, które odbędzie się już 15 czerwca. Zabieramy śpiworek i idziemy na Bracką zająć już miejsce w kolejce!

Więcej informacji znajdziecie tutaj.

Zdjęcia główne (od lewej): Białoczerwone, Plac Defilad, STOR
Tekst: Kinga Dembińska