W dobie social mediów najlepiej przyjmujące się trendy muszą być atrakcyjne wizualnie. Jeśli coś dobrze wygląda na Instagramie, można mieć niemal pewność, że szybko znajdzie swoją publikę. Tak właśnie było z moringą, produktami z węglem czy makaronem w kolorach grzywy jednorożca. Podobnie jest z nowym hitem, który nosi nazwę Blue Majik.

Post udostępniony przez ami | vegan | sydney (@the_sunkissed_kitchen) Gru 13, 2017 o 1:50 PST

Sama nazwa brzmi jak rodzaj narkotyku lub kolor zakreślacza. Czym tak naprawdę jest Blue Majik?

To rodzaj spiruliny wytwarzanej z mikroalg. Jego jasnoniebieski kolor nie jest pozyskiwany syntetycznie.

Suplement nie tylko atrakcyjnie wygląda, ale także obfituje w wiele składników odżywczych. Według dietetyków reguluje układ trawienny, poprawia wydolność tarczycy i łagodzi stany zapalne. Dodatkowo Blue Majik bogaty jest w witaminy B12, A i żelazo, które są podstawą zdrowej i zbalansowanej diety. Witamina B12 wpływa na nasz układ nerwowy i produkcję czerwonych krwinek, witamina A odpowiedzialna jest za funkcjonowanie układu wzrokowego oraz układ odpornościowy, a żelazo, wraz z innymi minerałami, pomaga budować silne kości, zęby i włosy. Blue Majik polecany jest szczególnie osobom na diecie wegańskiej czy bezglutenowej, którym przy nieodpowiednio zbilansowanej diecie brakować może powyższych składników.

Post udostępniony przez Sakara Life (@sakaralife) Lis 7, 2017 o 5:07 PST

Post udostępniony przez Sakara Life (@sakaralife) Gru 20, 2017 o 7:45 PST

Post udostępniony przez Lexi & Beth (@crowded_kitchen) Sty 3, 2018 o 1:08 PST

Na zdjęciu głównym: Blue Mermaid Smoothie Bowl z E3Live Blue Majik