Gdzie najłatwiej rozpocząć nowe życie za granicą?
W ankiecie Internations, organizacji zrzeszającej ekspatów, wzięło udział 12 tys. osób z całego świata. Wybrane państwa przeanalizowane zostały pod względem łatwości znalezienia mieszkania dla emigrantów, kwestii administracyjnych, jak np. uzyskanie wizy i dostępności językowej.
Na pierwszym miejscu zestawienia znalazł się Bahrajn, monarchiczne państwo położone w Zatoce Perskiej.
Zaraz za nim uplasowały się Zjednoczone Emiraty Arabskie i Singapur. W tych państwach można łatwo znaleźć mieszkanie i poruszać się bez znajomości lokalnego języka. Problemy biurokratyczne zdarzają się tam rzadko.
Według rzecznika Internations Bahrajn, Zjednoczone Emiraty Arabskie i Singapur są wyjątkowo popularnymi kierunkami emigracji. Powszechnie mówi się tam po angielsku, co ułatwia obcokrajowcom radzenie sobie z kwestiami papierkowymi i administracyjnymi.
W pierwszej dziesiątce zestawienia znalazła się także Estonia, Oman, Indonezja, Arabia Saudyjska, Katar, Kenia oraz Kanada.
Za najtrudniejsze do osiedlenia się państwa uznano Niemcy, Japonię oraz Chiny. Powodem były bariery językowe i trudna infrastruktura cyfrowa.
Zdjęcie główne: Nicole Geri/Unsplash.com
Tekst: OP