Previous Slide Icon Next Slide Icon
Play Daily Button Pause Daily Button
Exit Daily Button

Liczba koali spada. Gatunek jest „funkcjonalnie wymarły”

Na wolności żyje obecnie tylko 80 tys. koali, ale kolejne pokolenie tych sympatycznych zwierząt może się już nie urodzić.
.get_the_title().

Urocze koala są jednym z najbardziej znanych symboli Australii. Organizacja The Australian Koala Foundation sądzi jednak, że prawdopodobnie nie czeka ich niestety świetlana przyszłość. W 2012 roku w Australii żyło od 100 tys. do 500 tys. koali – tamtejszy rząd uznał wtedy gatunek za zagrożony, ale nie zrobił zbyt wiele, by mu pomóc. Dlatego też sytuacja stopniowo się pogarszała.

Obecnie na wolności żyje około 80 tys. tych sympatycznych zwierząt – to znacznie mniej, niż przewidywano, a co gorsza liczba wciąż spada.

Wśród przyczyn takiego stanu rzeczy należy wymienić wylesienie, coraz większe upały nawiedzające Australię i choroby zwierząt. Od 2010 roku The Australian Koala Foundation monitoruje siedliska koali – wówczas było ich 128, jednak w ciągu niespełna dekady zniknęło aż 41 z nich, a w wielu pozostałych populacja misiów znacznie spadła, niekiedy nawet o połowę.

W odpowiedzi na te dane The Australian Koala Foundation ogłosiła ostatnio, że koala to „funkcjonalnie wymarły” gatunek.

Oznacza to, że kolejne pokolenie tych sympatycznych zwierząt może się już nie urodzić.

Przy tak niewielkiej populacji zwiększa się ryzyko chorób genetycznych związanych z chowem wsobnym. „Funkcjonalne wymarcie” wiąże się także ze zmniejszeniem roli tego gatunku w lokalnym ekosystemie. Organizacja wierzy jednak, że zwierzęta da się jeszcze uratować – w tym celu apeluje do Australijczyków, by nie niszczyli lasów eukaliptusowych, które są głównym pożywieniem misiów koala. Jeśli jednak nic się nie zmieni, koala zostaną jednym z ponad miliona gatunków roślin i zwierząt, które ONZ wymienia w swym niedawnym raporcie jako zagrożone wygięciem jeszcze w tym stuleciu.

Tekst: NS

Zmiany Klimatu