Organizacja ekologiczna WWF z charakterystyczną pandą w logo jest znana na całym świecie. Ma za sobą wiele merytorycznych akcji społecznych, podnoszących naszą świadomość ekologiczną.

Teraz czas na wyzwanie, które w prosty sposób pokazuje nam, jak realnie możemy ratować naszą umierającą planetę.

Na czym polega wyzwanie? Wystarczy, że wejdziesz na stronę WWF i wybierzesz obszar, który najbardziej cię interesuje. Masz do wyboru: klimat, żywność, oceany, świeżą wodę, lasy i dziką przyrodę. Oczywiście możesz zapisać się na wszystko, ale pewnie lepiej zadziała metoda małych kroków. Wystarczy, że określisz obszar, który chcesz chronić i podasz maila.

Przez kolejne 5 tygodni będziesz otrzymywać od WWF proste wskazówki, które pokażą ci, co możesz zrobić dla planety.

To są małe rzeczy, które wiele wnoszą.

Jeżeli przykładowo zdecydujesz się na ochronę lasów, to w pierwszym mailu dostaniesz kilka porad w stylu:
– przerzuć się na e-rachunki i elektroniczne wyciągi z konta
– zamiast zwykłych książek czytaj e-booki, często tańsze niż ich drukowane wersje
– gdzie tylko możesz proś o cyfrowe wersje dokumentów
– zrezygnuj z papierowej subskrypcji magazynów, te on-line są równie dobre
– jeżeli nie możesz w pełni zrezygnować z papieru, kupuj taki z certyfikatami zaświadczającymi, że pochodzi z plantacji fair trade.

Zważywszy, że dzięki destrukcyjnym działaniom naszej cywilizacji straciliśmy już 40 proc. lasów, to chyba warto spróbować.

Nawet jeżeli zrobimy tylko kilka rzeczy, to już dołożymy ważną cegiełkę do ratowania planety.

Zdjęcie: Mario Tama / Getty Images
Tekst: Ewa J.