Najbardziej depresyjne miejsca na mapie świata
33-letni Australijczyk Daniel Rudd może się pochwalić bardzo nietypowym hobby. Na swoim Instagramie Sad Topographies kolekcjonuje bowiem wykonywane w Google Maps screenshoty miejsc o dołująco brzmiących nazwach.
Jak sam mówi, jego „przygoda” rozpoczęła się, gdy przez przypadek natrafił w Mapach Google na usytuowaną w Australii górę o wdzięcznej nazwie Mount Hopeless.
Zachęciło go to do poszukiwania innych, równie gorzko brzmiących miejsc, w czym szczególnie przydatne było bombardowanie wyszukiwarki kolejnymi synonimami takich słów jak smutek.
W tej chwili w instagramowej kolekcji Rudda znajduje się już około 160 lokacji, zaś swoją geograficzną fascynację postanowił, a jakże, spieniężyć. Na rynku dostępna jest jego książka, w której autorski wybór miejsc został dodatkowo urozmaicony informacjami dotyczącymi etymologii ich nazw oraz ręcznie rysowanymi mapami.
Poniżej znajdziecie kilka z naszych ulubionych. A gdzie wy wybralibyście się najchętniej?
Tekst: WM
Źródło: Bored Panda