Bye Bye Google, witaj SearchGPT (Prototype)
Pamiętacie nasz niedawny wpis o rekordowo zimnej zimie w Patagonii? Szukaliśmy informacji na ten temat m.in. w Google. I wiecie co znaleźliśmy? Taak, kurtki Patagonia. Google to reklamowy ściek, a wyniki, które wypluwa są tak relewantne jak kazania arcybiskupa Jędraszewskiego i dlatego do redakcyjnego researchu od dawna już korzystamy z ChatGPT.
ChatGPT sprawdza się znakomicie, dlatego zupełnie nie dziwi fakt, że OpenAI udostępnił właśnie prototyp pełnoprawnej wyszukiwarki SearchGPT.
SearchGPT ma kilka przewag nad tradycyjnymi wyszukiwarkami, takimi jak Google. Wykorzystuje najnowsze modele językowe, aby lepiej rozumieć i odpowiadać na skomplikowane zapytania użytkowników, oferując bardziej trafne i dokładne wyniki. Potrafi generować odpowiedzi w czasie rzeczywistym, dostosowując się do kontekstu zapytania. Łatwo integruje się z różnymi platformami i systemami, co ułatwia implementację w różnych środowiskach biznesowych i przede wszystkim…
Stosuje techniki zmniejszające ryzyko generowania błędnych informacji poprzez oparcie odpowiedzi na wiarygodnych źródłach.
więcej informacji na ten temat znajdziesz tutaj.