Trwa Mazda Design Experience 2020/21, czyli jedenasta edycja konkursu dla młodych projektantów, w której możecie wygrać 20 tys. złotych. Hasłem tegorocznej edycji jest reKREACJA, a główną inspiracją Mazda MX 30 – pierwszy w pełni elektryczny model marki.

Termin przysyłania zgłoszeń do I etapu konkursu mija 31 października 2020 roku. Warto się więc pospieszyć!

Zanim jednak wyślecie zgłoszenia (w formie portfolio swoich dotychczasowych prac), koniecznie przeczytajcie wszystko, co musicie wiedzieć o konkursie. Sprawdźcie też, co oznacza reKREACJA – więcej na temat hasła jedenastej edycji napisaliśmy tutaj.

W trakcie oczekiwania na zakończenie I etapu konkursu pokazujemy najciekawsze naszym zdaniem portfolia i rozmawiamy z młodymi projektantami, którzy zgłosili się do tej pory. To subiektywny wybór redakcji F5, który pozwoli wam lepiej poznać obiecujących, kreatywnych młodych designerów. Ich innowacyjne pomysły wkrótce wpłyną na przyszłość wzornictwa.

Na pytania redakcji odpowiedział Oskar Chyćko, uczestnik konkursu Mazda Design Experience 2020/21. Niech nasza rozmowa zainspiruje Was do wysyłania zgłoszeń!

F5: Konkurs Mazda Design Experience 2020/21 odbywa się pod hasłem reKREACJA. Może ono oznaczać tworzenie od nowa z materiału wcześniej już użytego, nadanie obiektom nowej jakości, szukanie dla nich nowej formy. Ale reKREACJA to też tworzenie na nowo nas samych, poprawianie formy naszego ciała i umysłu. Czy i w jaki sposób Twoje prace podejmują te tematy?

Oskar Chyćko: Tworząc swoje prace, staram się zredefiniować znane nam dotychczas wyobrażenia o danej formie. Widać to doskonale na przykładzie projektu autonomicznego pojazdu przyszłości zatytułowanego Capsule, gdzie podjąłem próbę przełamania pewnego schematu i wyobrażenia o pojeździe jako środku transportu, który ma dostarczyć użytkownika z punktu A do punktu B, tym samym idealnie wpisując się w hasło reKREACJA. Coraz częściej spędzamy znaczną część dnia w samochodzie – jadąc do pracy, wracając z niej, stojąc w korku czy jadąc po zakupy. Dlaczego pojazd nie mógłby być miejscem tak samo przyjaznym i komfortowym jak mieszkanie, do którego chętnie wracamy po ciężkim dniu? Takie pytanie zadałem sobie, tworząc ten projekt i od razu wiedziałem, jakie cechy powinien mieć.

Pojazd to nie tylko środek transportu, ale też miejsce, które staje się schronieniem, przestrzenią, w której możemy odpocząć i zrelaksować się, słuchając muzyki lub po prostu odciąć się od reszty świata.

Mając to na uwadze, stworzyłem w pełni autonomiczny pojazd Capsule, w którym poczujemy się jak w domu czy luksusowym hotelu. Zamiast tradycyjnych szyb pojawiają się ekrany wyświetlające wybrane przez nas otoczenie. Dzięki tak prostemu zabiegowi możemy na nowo zdefiniować przestrzeń oraz zmienić widok na to, co nas otacza. Pojazd staje się odzwierciedleniem naszej osoby, udoskonalanie tej formy to udoskonalanie nas samych, a wszystko to po, by poprawić jakość życia.

Projekty z Twojego portfolio często dotyczą miasta przyszłości. Jak Twoim zdaniem będziemy się po nim poruszać?

Zmierzamy powoli do wyparcia silników spalinowych. To całkowicie uzasadnione ochroną środowiska, ale i łatwością pozyskania takich źródeł energii, jak energia słoneczna. Pojazdy elektryczne czy pojazdy napędzane wodorem nie są niczym nowym, a ich popularność stale rośnie. Coraz bardziej realne stają się również pojazdy autonomiczne, które nie potrzebują kierowcy, by się poruszać. Ta technologia jest stale badana i rozwijana przez wielu producentów. Możliwe, że już za kilkanaście lat mobilność zmieni się na tyle, że ruch uliczny będzie w pełni zautomatyzowany i nie będzie potrzebował człowieka. Nowoczesne miasta mogą być pełne pojazdów myślących za nas, pojazdów, które komunikują się między sobą, by uniknąć wypadków. Wszystko to, patrząc na tempo rozwoju technologii, wcale nie wydaje się już czymś obcym albo niezwykłym.

Autonomiczny samochód Capsule, motocykl przyszłości… Jakie będą ich funkcjonalności? O czym myślisz, projektując takie pojazdy?

Projektując, musimy w pewnym stopniu starać się przewidzieć przyszłość i jej potrzeby. Pomysły i założenia powinny być na tyle świeże, ponadczasowe i innowacyjne, by same w sobie mogły się wyróżniać. Tworząc pojazd, należy brać pod uwagę wiele aspektów: przeznaczenie, funkcjonalność, cechy typowe dla danego użytkownika czy technologie, jakie zostaną wykorzystane. Te wszystkie rzeczy, o których myślimy na poziomie planowania, mają znaczący wpływ na efekt końcowy. Rozwój technologii i przemysłu jest tak szybki, że to co dziś może robić wrażenie, za parę lat będzie czymś normalnym. Samochody, które same parkują, podjeżdżają po użyciu komendy z kluczyka czy nawet te z funkcją autopilota, jeszcze do niedawna były czymś nierealnym. Dziś stają się codziennością i nikogo nie dziwią.

Świat idzie do przodu, a razem z nim nasze potrzeby. W pełni autonomiczne pojazdy to kwestia kilkunastu lat.

Co uznałbyś za największe wyzwanie podczas projektowania nowoczesnego środka transportu?

Zawsze marzyłem o stworzeniu pojazdu, który będzie połączeniem wielu cech. Auta idealnego, które będzie nie tylko przyjazne środowisku, ale także użytkownikowi. Wyobraźcie sobie samochód, który jest w pełni elektryczny, sportowy, a do tego bezpieczny, komfortowy, nie potrzebuje kierowcy i sam potrafi podejmować decyzje – auto łamiące wszelkie schematy. Połączenie tych wszystkich cech w całość brzmi absurdalnie i wydaje się niemożliwe, ale właśnie tego typu wyzwania motywują mnie najbardziej i dają największe pole manewru.

Patrząc na Twoje projekty, nasuwają się skojarzenia z klimatem cyberpunku. To Twoja ulubiona estetyka?

W tym przypadku bywa różnie, ale duży wpływ na moją twórczość ma zamiłowanie do architektury, zwłaszcza brutalizmu. Uwielbiam nowe technologie i trendy w sztuce. Staram się śledzić je na bieżąco. Po moich pracach widać, że lubię klimaty science fiction. Filmy, gry czy książki to jedne z najprostszych sposobów na otwarcie umysłu i ożywienie wyobraźni. Bardzo cenię Syda Meada. Uwielbiam prace tego artysty i jego ponadczasowe spojrzenie na przyszłość, które w pewnym stopniu mnie ukierunkowało.

Jakie masz plany na przyszłość? Jakie jest Twoje największe marzenie jako projektanta?

Zapewne, jak wiele młodych osób, chciałbym zdobyć wykształcenie i doświadczenie za granicą. Rynek w Polsce się zmienia, chociaż jeżeli chodzi o świat automotive, to wciąż nie jest to aż tak rozwinięta branża jak na zachodzie. Planuję dokończyć studia kierunkowe za granicą i wejść w świat projektowania na poważnie, o czym marzę od najmłodszych lat. Chłopięcą pasję do projektowania samochodów staram się przekuć w realny plan na życie. Na pewno motywuje mnie fakt, że moje prace doceniła jedna z amerykańskich uczelni – Art Center College of Design w Pasadenie. Kto wie, być może tam uda się dokończyć studia? Stamtąd już prosta droga, by znaleźć pracę w znanym biurze projektowym czy wymarzonej firmie. Jak to się rozwinie, czas pokaże.

Portfolia można przesyłać do 31 października 2020 roku wyłącznie za pomocą specjalnego formularza znajdującego się na stronie mazdadesign.pl. 
Ogłoszenie wyników I etapu konkursu nastąpi w grudniu 2020 roku.

Wszystkie szczegóły dotyczące zasad przyjmowania zgłoszeń oraz regulamin konkursu Mazda Design Experience 2020/21 znajdziecie na stronie www.mazdadesign.pl oraz na profilu Mazda Design na Facebooku. Powodzenia!