Streetwear wkrótce umrze
40-letni Virgil Abloh jest dyrektorem artystycznym linii męskiej Louis Vuitton. Jest również założycielem mediolańskiego domu mody Off-White. Wcześniej współpracował m.in. z Fendi, Nike, Vitkac. W 2018 roku magazyn „Time” nazwał go jednym ze 100 najbardziej wpływowych ludzi na świecie.
Czy to możliwe, że projektant, którego prace wyraźnie odbiły się na streetwearze, widzi jego koniec?
– Ile jeszcze koszulek możemy mieć, ile bluz, ile trampek? Myślę, że swój osobisty styl zaczniemy wyrażać za pomocą vintage – jest tak wiele ubrań, które są fajne, które są w sklepach vintage i chodzi tylko o ich noszenie. Myślę, że moda odejdzie od kupowania czegoś nowego i zaczniemy wracać do „modowego archiwum” – mówi Abloh w wywiadzie dla Dazed.
Abloh twierdzi, że bycie projektantem mody to coś więcej, niż ograniczanie się do wyboru materiału.
Ubrania muszą mówić coś o pokoleniu, marce.
– Kiedy myślę o markach modowych, od razu myślę o takich, jak United Colors of Benetton, Ralph Lauren lub Margiela. Powiedz nazwę marki lub nazwisko projektanta, a zabiorą cię w różne „miejsca”. Ich praca i projekty zawsze zawierają „to coś”. To jest dla mnie dzisiaj projektant mody, a nie tylko przestarzała wersja tego terminu – tłumaczy Abloh. Cały wywiad można przeczytać na stronie Dazed.
Tekst: WR