ONZ buduje samowystarczalne pływające miasto
Jak mogłoby wyglądać miasta odporne na katastrofę klimatyczną? To może być odpowiedź. UN-Habitat, czyli agenda ONZ zajmująca się kwestiami urbanizacji i osiedli ludzkich, firma OCEANIX i koreańskie Busan połączyły siły, by stworzyć pierwsze na świecie samowystarczalne, zrównoważone, pływające miasto.
Ma ono powstać jako część konkursu World Expo 2030.
– Zrównoważone, pływające miasta są częścią dostępnego nam arsenału strategii przystosowania się do zmiany klimatu. Zamiast walczyć z wodą, nauczmy się z nią żyć w harmonii. Z niecierpliwością czekamy na opracowanie rozwiązań opartych na przyrodzie poprzez koncepcję pływającego miasta, a Busan jest idealnym wyborem do wdrożenia prototypu – powiedział dyrektor UN-Habitat, Maimunah Mohd Sharif.
Busan, @UNHABITAT and OCEANIX set to build world's first sustainable floating city. #OceanixBusan making history with #FloatingCities in the face of rising seal levels. #ClimateAction4Cities https://t.co/EFYJoojjEf
— OCEANIX (@OceanixCity) November 18, 2021
Pływające miasto o powierzchni 75 hektarów będzie się składać z połączonych ze sobą sześciokątnych platform. Pływająca powłoka wapienna samoczynnie naprawi się pod wpływem prądu elektrycznego, a do tego miasto będzie także odporne na huragany, nawet te kategorii 5. Budynki będą mieć nie więcej niż 7 pięter – dzięki temu będą odporne na wiatr i utrzymają nisko położony środek ciężkości.
Miasto ma też cechować samowystarczalność – będzie produkować własną żywność i wodę.
Mieszkańcy zachęcani będą do diety roślinnej, by oszczędzać takie zasoby jak woda, energia czy przestrzeń. Uprawy ekologiczne będą rosnąć w systemach aeroponicznych (bez użycia gleby) i akwaponicznych (czyli wraz z rybami). Powstaną także urządzenia, które umożliwią przekształcenie odpadów rybnych w nawóz dla roślin. Budowa ma kosztować około 200 mln dolarów, a docelowo miasto ma się stać domem dla 10 tys. osób.
Wraz z wzrostem globalnej populacji coraz więcej ludzi przenosi się do nadmorskich miast, takich jak Busan. Długofalowo nie jest to jednak świetny ruch: podnoszący się poziom mórz i powodzie czy huragany coraz częściej będą zagrażać bezpieczeństwu osób mieszkających na tych terenach. Ma to oczywiście związek z pogłębiającym się kryzysem klimatycznym. Jak miasta mogłyby się przygotować na tego rodzaju zagrożenia?
Pływające miasto, które powstanie w pobliżu Busan, będzie czymś w rodzaju laboratorium rozwiązań.
Wypracowane tam technologie będą mogły następnie zostać zaimplementowane w innych miastach świata, by skuteczniej chronić ludzi przed zagrożeniami związanymi ze zmianami klimatu.
Zdjęcia: OCEANIX
Tekst: NS