Pies-robot patroluje park w Singapurze, by ludzie zachowywali odpowiedni dystans
Wielokrotnie pisaliśmy o niesamowitych zdolnościach robotów z Boston Dynamics – jednej z najbardziej znanych globalnie firm zajmujących się robotyką. Warto choćby przypomnieć o humanoidalnym Atlasie, który w swym repertuarze ma parkour. Z kolei czworonożny Spot radzi sobie z otwieraniem drzwi, co w pełnej krasie możecie obejrzeć tutaj.
Przypominające psy roboty, które prawdopodobnie zainspirowały twórców „Black Mirror” przy odcinku „Metalhead”, trafiły do sprzedaży w ubiegłym roku.
Boston Dynamics ogranicza jednak swą ofertę sprzedażową do tych firm, które przedstawią ciekawe zastosowanie tej nowej technologii. W ubiegłym miesiącu firma ogłosiła też, że chętnie współpracować będzie z amerykańskimi szpitalami, które chciałyby wykorzystać jej roboty do zdalnych wizyt u pacjentów z koronawirusem.
Spot działa 90 minut na jednym ładowaniu. Porusza się w tempie do 4,8 km/h i jest w stanie dotrzeć do miejsc, do których nie są w stanie trafić roboty na kółkach. Do tego może dźwigać dodatkowy ciężar o wadze do 14 kg. Wmontowana kamera 360 stopni sprawia, że Spot może zostać wykorzystany do monitoringu. Ta ostatnia funkcja okazała się niezwykle przydatna w dobie pandemii, przynajmniej w Singapurze, gdzie Spot patroluje park Bishan-Ang Mo Kio.
Zdalnie sterowany robot pojawił się w parku w ostatni piątek. Na początku na okres próbny, który będzie wynosić dwa tygodnie, póki co nie w godzinach szczytu.
Robot dba o to, by ludzie zachowywali odpowiedni dystans. Nagrany komunikat zachęca osoby odwiedzające park do utrzymywania odległości co najmniej 1 metra od drugiej osoby. Spot wyposażony jest w kamery i narzędzia analityczne pozwalające oszacować, ile ludzi znajduje się w parku – władze zapewniają jednak, że nie będzie wykorzystywany do śledzenia obywateli czy gromadzenia danych osobowych. Ale nie tylko Spot wykorzystywany jest przez Singapur w tym celu – przy znajdującym się nieopodal parku zbiorniku krąży robot-samochodzik, który także zachęca do zachowywania odpowiedniego dystansu. W Singapurze blokada związana z koronawirusem ma potrwać co najmniej do 1 czerwca – ma to związek z faktem, że odnotowano tam najwięcej zachorowań na COVID-19 w całym regionie (prawie 22,5 tys. na 5,7 mln obywateli).
Zdjęcie główne: Getty Images
Tekst: NS