Previous Slide Icon Next Slide Icon
Play Daily Button Pause Daily Button
Exit Daily Button

Przechodzisz przez ulicę i piszesz SMS-a? W Nowym Jorku możesz wkrótce dostać za to mandat

Podobne prawo wprowadzone zostało dwa lata temu w Honolulu.
.get_the_title().

Z pewnością zdarzało wam się kiedyś pisać SMS-a, rozmawiać na Messengerze albo przeglądać zdjęcia na Instagramie, przechodząc jednocześnie przez ulicę. Nikogo nie trzeba chyba przekonywać o tym, że nie jest to specjalnie bezpieczne – smartfon z łatwością nas rozprasza i sprawia, że nie wiemy, co dzieje się wokół nas, a to może się niestety zakończyć wypadkiem.

Dlatego Nowy Jork postanowił dmuchać na zimne – jeśli przechodzisz przez ulicę w tym mieście i jednocześnie piszesz SMS-a, już wkrótce możesz dostać za to mandat.

Projekt takiej ustawy został zaprezentowany radzie miasta jeszcze w zeszłym roku. W ubiegłym tygodniu nowojorski radny John Liu znów podjął ten temat podczas zgromadzenia w ratuszu. – Trudno nie zauważyć tego, jak wiele osób wysyła SMS-y, idąc. Niepokojący jest fakt, że wiele z nich kontynuuje SMS-owanie nawet podczas przechodzenia przez ulicę. Chcemy, aby nowojorczycy uświadomili sobie, że mogą poczekać te 5 sekund – tłumaczy Liu w rozmowie z CNN.

Zakaz oczywiście nie ogranicza się wyłącznie do SMS-ów. Jeśli wejdzie w życie, podczas przechodzenia przez ulicę nie będzie można w ogóle wpatrywać się w smartfon – wyjątkiem będą tylko nagłe przypadki.

Za złamanie tego przepisu grozić będzie kara w wysokości od 25 do 50 dolarów za pierwsze przewinienie i 250 dolarów za kolejne.

Podobne prawo od 2017 roku istnieje w Honolulu – stolica Hawajów jako pierwsza na świecie zakazała SMS-owania, przechodząc przez ulicę. Czy wkrótce dołączy do niej także Nowy Jork? Aby nowe prawo weszło w życie, musi zostać zatwierdzone przez nowojorski Departament Transportu. Nie wiadomo jednak, czy tak się stanie, bo choć przewodniczący Departamentu, Tim Kennedy zaznacza, że bezpieczeństwo pieszych jest dla niego kwestią priorytetową, uważa także, że zakaz w takiej formie przesadnie ingerowałby w życie nowojorczyków.

Tekst: NS

FUTOPIA