XXI-wieczny salon optyczny? Alensa właśnie tak siebie definiuje

Alensa otworzyła flagowy salon w warszawskich Złotych Tarasach. Showroom ma 180 m², a w środku prawdziwe optyczne Eldorado: 2,5 tys. modeli oprawek i szeroka oferta soczewek oraz akcesoriów.
.get_the_title().

Alensa, obecna już w 25 krajach i obsługująca ok. 100 tys. zamówień miesięcznie, właśnie postawiła kolejny ważny krok w Polsce. Po otwarciu pierwszego salonu w Katowicach przyszedł czas na Warszawę i to z prawdziwym rozmachem. Uroczystość poprowadziła dziennikarka i pisarka Edyta Folwarska, a wśród gości pojawili się celebryci, influencerzy i eksperci optyczni. Atmosfera była daleka od klasycznego 'sklepowego otwarcia’, bardziej przypominała modowe spotkanie, podczas którego okulary grały główną rolę.

Podczas wydarzenia goście mogli wysłuchać inspirującego wystąpienia ekspertki wizerunku Joli Czai, która opowiedziała o okularach jako o kluczowym modowym akcesorium. Nie zabrakło również praktyki: uczestnicy dostali garść wskazówek makijażowych dla osób noszących okulary oraz wzięli udział w kreatywnych warsztatach tworzenia akcesoriów do oprawek.

W centrum uwagi znalazły się jednak innowacje Alensy, interaktywne kioski, szybkie badania wzroku i kolekcje oprawek, których naprawdę nie da przeoczyć.

Nowy showroom Alensy ma 180 m², a w środku prawdziwe optyczne Eldorado: 2,5 tys. modeli oprawek i szeroka oferta soczewek oraz akcesoriów.

Największe wrażenie robi jednak gabinet wyposażony w urządzenie Zeiss Visucore 500, które pozwala określić wadę wzroku w… mniej niż 4,5 minuty, z dokładnością do 0,01 dioptrii. To badanie, które łączy refrakcję obiektywną i subiektywną w jednym procesie – szybko, komfortowo i z chirurgiczną precyzją. – To urządzenie skraca czas badania do minimum, ale zwiększa dokładność do maksimum. Dzięki temu możemy poświęcić więcej czasu na dobranie idealnych okularów i dopasowanie ich do stylu życia klienta – podkreśla Aleksandra Makal-Młynarska, dyrektor regionalna Alensa na rynek polski.

Alensa idzie o krok dalej, łącząc tradycyjny salon optyczny z doświadczeniem znanym z e-commerce. W salonie znajdziemy m.in.: elektroniczne etykiety cenowe, identyczne ceny jak w sklepie online, interaktywne kioski do wirtualnego przymierzania i składania zamówień, możliwość pełnej obsługi bez pomocy personelu, zespół specjalistów, którzy tworzą spersonalizowane profile klienta i zapisują historię badań oraz zamówień. – Od wielu lat tworzymy rozwiązania, które łączą online i offline. Naszym celem jest, aby klient czuł się zaopiekowany, miał szeroki wybór i korzystał z technologii, która naprawdę ułatwia życie. Nazywam to po prostu: Alensa – salon optyczny XXI wieku – dodaje Makal-Młynarska.

Smart rozwiązania nie są przypadkiem. Alensa to marka z silnymi europejskimi fundamentami. Od 2007 roku rozwinęła się z e-sklepu z soczewkami w jednego z liderów rynku optycznego na kontynencie. Jej liczby mówią same za siebie: 17 tys. modeli okularów, magazyn 500 tys. opakowań soczewek, realizacja 97% zamówień w dniu ich złożenia, obecność w 25 krajach, ponad 40 salonów optycznych.

W Polsce marka prowadzi sklep internetowy alensa.pl oraz dwa nowoczesne salony w Warszawie i Katowicach, a kolejne lokalizacje już są w planach. – Polska to jeden z najlepiej rozwijających się rynków optycznych w Europie. Ponad połowa mieszkańców korzysta z okularów lub soczewek, a polscy klienci od lat wysoko oceniają naszą ofertę online. Naturalnym krokiem stało się otwarcie salonów stacjonarnych – wyjaśnia Makal-Młynarska.

Nowy salon w Złotych Tarasach to miejsce, gdzie można zadbać o wzrok, pobawić się modą i przetestować technologie, które dotąd znaliśmy głównie z branży high-tech. To także sygnał, że polski rynek optyczny właśnie wchodzi na zupełnie nowy poziom. A jeśli okulary mają być częścią naszego stylu, Alensa pokazuje, że mogą stać się jego najmocniejszym elementem.

PREZENTY