Jak wygląda Twój dzień? Maria Banaszczyk.
F5: O której wstajesz?
Maria Banaszczyk: Między 6:00 a 8:00, bywa różnie, ważne, by nie za późno.
Pierwsza rzecz, którą robisz, gdy wstaniesz z łóżka?
Zanim jeszcze wstanę, sprawdzam insta i mess, to się liczy?
Jak wygląda Twoje miejsce pracy?
Czwarte piętro mokotowskiej kamienicy, wygląda to dobrze, jest zielono i ciepło.
Gdzie jesz obiad?
O ile w ogóle jem, trwonię majątek we włoskiej restauracji, na zmianę z naleśnikarnią, niekiedy Prasowym. Bywa, że zamawiamy żarełko do biura.
Czym się poruszasz po mieście?
Komunikacja miejska, linia 131 razy milion, nie odmawiam sobie też pieszych wędrówek.
Ile czasu w ciągu dnia poświęcasz na pracę?
8 godzin, bywa, że więcej, rzadko mniej.
Jak dzisiaj wyglądasz? Wyślij nam swoje selfie.
Co w ciągu dnia robisz dla siebie?
Śmieję się. Na serio.
Czy wychodzisz gdzieś po pracy, jeśli tak, to gdzie? (ulubione miejscówki)
Świetlica, wakacyjnie Wisła, czasem knajpy w Centrum.
Masz jakieś swoje rytuały w ciągu dnia?
Chyba nie, rytuał źle mi się kojarzy.
Co robisz przed zaśnięciem?
Sprawdzam Instagrama, no i się modlę.
O której chodzisz spać?
Najczęściej koło północy.
Pokaż nam swój widok z okna.
Może nie zachęca, ale często uspokaja.
Buty, które masz na sobie to…
A takie mam nowe.
Pokaż nam, co dziś masz na talerzu.
Skromnie, smacznie, bez przesady.
Co najbardziej lubisz w ciągu swojego dnia?
Ładną pogodę, ludzi wokół, spokój w sercu.
Co w ciągu dnia Cię najbardziej wkurza?
Ludzie, z którymi gadam na FB w ramach pracy, którzy swoim zachowaniem chcą mnie zmusić, żebym myślała o Polakach w kategorii B, wpadającej w C.