Trener snowboardzistów stał się viralem. To przez urocze hobby

Istnieje wiele sposobów na radzenie sobie ze stresem, ale akurat tego na Igrzyskach Olimpijskich chyba nikt się nie spodziewał.
.get_the_title().

XXIII Zimowe Igrzyska Olimpijskie rozpoczęły się w ostatni piątek i będą trwać w najlepsze aż do niedzieli 25 lutego. Sportowe zmagania wiążą się z wielkim stresem – napięcie towarzyszy jednak nie tylko samym sportowcom, ale także ich trenerom. W sobotę trener fińskiej kadry snowboardu Antti Koskinen zaskoczył wszystkich swoim uroczym patentem na uspokojenie. Gdy pochodzący z Finlandii Roope Tonteri czekał na swą kolej, jego trener, zamiast udzielać mu ostatnich rad, spokojnie… robił na drutach.

Nie uszło to uwadze użytkowników Twittera, a Koskinen z włóczką i drutami w dłoniach prędko stał się viralem. Szalik czy skarpety – zastanawiają się osoby komentujące na Twitterze. Okazuje się jednak, że fiński trener nie po raz pierwszy stosuje tę metodę walki ze stresem. Wcześniej miało to miejsce w Soczi, podczas Zimowych Igrzysk Olimpijskich w 2014 roku. Tonteri był wówczas podobno szczególnie rozbawiony tym sposobem na uspokojenie, dlatego w tym roku wyciągnął zestaw do robienia na drutach specjalnie z myślą o nim.

Źródło: Huffington Post
Tekst: NS

SURPRISE