Znany podróżnik rusza szlakiem Wisły, by opowiedzieć jej historie

Mateusz Waligóra to podróżnik, który sam o sobie mówi: "Tak, dobrze kojarzysz. To ten typ, co przeszedł pustynię Gobi".
.get_the_title().

Podróżnik wyspecjalizował się w wyczynowych wyprawach w miejsca, do których dociera niewielu. Przejechał rowerem Andy, zdobył piechotą pustynię solną w Boliwii i najtrudniejszą wytyczoną drogę na Ziemi – Canning Stock Route w Australii. Jako pierwszy człowiek pokonał też piechotą mongolską część pustyni Gobi. Za swoje podróże i opowieści zdobył wiele prestiżowych nagród. Publikuje też reportaże i zdjęcia w National Geographic Polska.

Alina Kondrat

Gdyby nie pandemia, pewnie dalej szukalibyśmy go w najdalszych zakątkach świata. Ale świat się bardzo skurczył i okazało się, że niezwykłe podróże można odbywać też na własnym podwórku.

Stąd pomysł na projekt „Szlakiem Wisły”. Jest to co prawda szlak nieistniejący, ale możliwy do pokonania. Zamysł był prosty – spotkania z ludźmi, miastami i historiami, których główną osią będzie właśnie Wisła.

Alina Kondrat

Piesza podróż rozpoczęła się we wrześniu. Trasa od Baraniej Góry do ujścia rzeki w Morzu Bałtyckim liczy niemal 1200 kilometrów. Mateusz wyruszył w samotną podróż ze swoim nieodłącznym wózkiem, w którym miał cały ekwipunek niezbędny do dzikiego pokonywania Wisły. – [I]dę, żeby posłuchać historii związanych z największą polską rzeką, porozmawiać o jej problemach i zmianach klimatycznych, zrobić rekonesans przed wytyczeniem najdłuższego pieszego szlaku w Polsce. No i – może najważniejsze – idę się przejść – opowiada o swojej wyprawie. Jak wygląda jego droga? To przede wszystkim spotkania – z ławeczkowymi filozofami spod monopolowych, ze starszymi kobietami w lokalnych sklepikach, które komplementują jego dready, z chłopem, który założył psu dłuższy łańcuch, żeby pies poczuł, co to wolność. Ale to też historia rzeki – fok, które się w niej pojawiają czy stad nurogęsi, ale i pytania o ekologię. To też historia o wewnętrznych zmaganiach, żmudnej trasie i zmiennej pogodzie.

Alina Kondrat

Relację z podróży szlakiem Wisły można śledzić w social mediach Mateusza Waligóry- na Facebooku i Instagramie.

Pozornie to małe historie, opisy codziennych spotkań i myśli, ale każda jest zadziwiająco wyjątkowa i zapadająca w pamięć. Bo Mateusz potrafi spotykać na swojej drodze tych właściwych ludzi i przyciągać te właściwe historie.

Teraz trwa zbiórka na wydanie książki o Wiśle, która będzie pogłębionym zapisem podróży i spotkań. Nie będzie także stronić od zadawania niewygodnych pytań o przyszłość tej ostatniej z dzikich europejskich rzek. Współautorem książki jest doświadczony dziennikarz Dominik Szczepański, a za piękne i poruszające zdjęcia odpowiada fotografka Alina Kondrat. Tu znajdziecie link do zbiórki.

Alina Kondrat

Zdjęcie: Alina Kondrat
Tekst: Ewa Jaworska